Po 4,3 tys. zł jednorazowej nagrody otrzymają we wrześniu pracownicy Jastrzębskiej Spółki Węglowej dzięki porozumieniu między zarządem a związkami zawodowymi. Rozmowy trwały kilka tygodni, a pod koniec na stole pojawiło się także żądanie podwyższenia wartości bonów żywnościowych. Podwyżkę tego świadczenia otrzymali bowiem ostatnio pracownicy Polskiej Grupy Górniczej. W efekcie także JSW od lipca podniesie wartość posiłku profilaktycznego z 14 zł do 19 zł.
Są zyski, jest nagroda
Jak ustaliliśmy, wypłata jednorazowej premii kosztować będzie spółkę około 135 mln zł. Dodatkowe 10 mln zł pochłonie zwiększenie wartości bonów żywnościowych. Według naszych informacji za każdą dodatkową złotówkę wydaną na pracowników JSW musi złotówkę oddać obligatariuszom. Oznacza to, że w efekcie porozumień ze związkami zawodowymi będzie musiała wcześniej spłacić obligacje na kwotę około 145 mln zł. W sumie więc spółka musi wygospodarować około 290 mln zł.
To już druga nagroda dla załogi w ostatnim czasie. Premia wypłacona pracownikom na początku roku kosztowała JSW 65 mln zł.
Zarząd węglowej spółki tłumaczy, że premia jest rekompensatą za wyrzeczenia, na jakie pracownicy zgodzili się w ostatnich latach. – W ostatnim czasie sytuacja spółki poprawiła się, mieliśmy wysokie zyski w I kwartale i chcemy się nimi podzielić – mówi nam Daniel Ozon, prezes JSW.
Z kompromisu zadowoleni są też związkowcy, choć walczyli o więcej. Na przykład oczekiwana przez nich kwota posiłków profilaktycznych wynosiła 25 zł. – Te pieniądze po prostu należą się pracownikom. Gdy trzeba było ratować spółkę przed bankructwem, zgodziliśmy się na oszczędności. Dziś sytuacja zmieniła się diametralnie – tłumaczy Roman Brudziński z zakładowej Solidarności.