Rosnąca cena miedzi wspiera kurs KGHM

Walory koncernu wróciły do łask inwestorów. Ich kurs znowu jest w trendzie wzrostowym, do czego przyczyniły się informacje płynące z Chin i Chile

Podczas poniedziałkowej sesji akcje KGHM cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem giełdowych inwestorów. W pierwszych minutach po otwarciu notowań ich kurs mocno rósł, osiągając nawet poziom 124,9 zł, co oznaczało wzrost o 2,6 proc. W dalszej części sesji zwyżki były już mniejsze. Co jednak ważniejsze, papiery firmy od kilku tygodni znowu są w trendzie wzrostowym.

Duży popyt w Chinach...

Foto: PARKIET

– Kurs akcji KGHM rośnie wraz z cenami miedzi, a ta w ostatnim czasie mocno zyskała na wartości. Nie jest to jednak jedyny czynnik stymulujący popyt na walory koncernu – mówi Jakub Szkopek, analityk DM mBanku. Kurs miedzi w ciągu miesiąca wzrósł o ok. 10 proc. i zbliżył się do 6,4 tys. USD za tonę. Szkopek zauważa, że ostatnio wyjątkowo dużo dobrych informacji płynie z Chin, kraju, który jest największym konsumentem miedzi na świecie.

W Państwie Środka m.in. rośnie podaż pieniądza oraz mają miejsce wysokie odczyty wskaźnika PMI, który dotyczy aktywności gospodarczej w sektorze produkcyjnym. Z ostatnich danych wynika, że o około 5 proc. rósł też import netto miedzi. Wreszcie rynek mocno zelektryzowała informacja o tym, że Chiny w ciągu roku mogą zrezygnować z importu złomu miedziowego, co automatycznie powinno przełożyć się na zwyżkę importu koncentratu miedziowego, którego jednym z głównych producentów jest KGHM.

– Ostatnio lubińska spółka poinformowała o zwiększeniu uzysków z wydobycia molibdenu w chilijskiej kopalni Sierra Gorda. To powoduje, że dzięki spadkowi kosztów jednostkowych wydobycia nie tylko rośnie opłacalność pozyskiwania miedzi – twierdzi Szkopek. W jego ocenie w najbliższych kwartałach ceny miedzi na rynku nadal powinny być stosunkowo wysokie ze względu na brak istotnych inwestycji w nowe złoża. Co więcej, w niektórych kopalniach dochodzi do strajków, co dodatkowo ogranicza podaż surowca.

W wydanej 3 lipca rekomendacji zalecał kupno akcji KGHM z ceną docelową 132,22 zł. Szacuje, że w II kwartale KGHM poprawił przychody i zyski. Wynik EBITDA (wynik operacyjny powiększony o amortyzację) wyniósł według analityka DM mBanku 1,169 mld zł wobec 1,075 mld zł rok wcześniej.

...i wydobycie w Chile

– Wzrost popytu na akcje KGHM to zarówno efekt zwyżkujących cen miedzi, jak i oczekiwanej dużej poprawy wyników chilijskiej kopalni Sierra Gorda. W najbliższych kwartałach powinna ona produkować dziennie cztery razy więcej molibdenu niż w 2016 r. – mówi Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ. Dodaje, że rynek ostatni z tych czynników zdyskontował do tej pory w niewielkim stopniu, dlatego należy spodziewać się dalszych zwyżek kursu KGHM.

W ostatniej rekomendacji, z 13 lipca, zaleca ich kupno do ceny 161 zł. Prokopiuk zauważa, że w ubiegłym roku średnia rynkowa cena molibdenu wynosiła 14 tys. USD za tonę surowca. Dziś zbliża się do 16 tys. USD. – Już w II kwartale wyniki miedziowego koncernu były lepsze niż rok temu. Dużo lepiej, zarówno w spółce matce, jak i przedsięwzięciu Sierra Gorda powinno być jednak w końcówce roku – twierdzi Prokopiuk. Szacuje, że tegoroczna EBITDA firmy wyniesie 1,4 mld zł. Dla porównania w ubiegłym roku było to 1,1 mld zł.

Wyniki KGHM za I półrocze mają być opublikowane 17 sierpnia. W I kwartale grupie sprzyjały m.in. czynniki makroekonomiczne. Wtedy średnie notowania miedzi i srebra wzrosły odpowiednio o 25 i 17 proc. Sprzedaż miedzi stanowiła 76 proc. całkowitej kwoty przychodów ze sprzedaży.