W 2014 r. koncesja została przyznana MiedziCopper. Po odwołaniu KGHM minister uchylił decyzję i nakazał powtórzenie postępowań. Kanadyjczycy zaskarżyli to do WSA, który w 2015 r. orzekł, że minister nie mógł uchylić decyzji. Wyrok został zaskarżony przez KGHM, ale NSA oddalił kasację.

– Minister ma obowiązek ponownie rozstrzygnąć sprawy. Nie może uchylić decyzji koncesyjnych i przekazać spraw sam sobie do ponownego rozpoznania. De facto winien utrzymać decyzje koncesyjne w mocy. Mógłby uchylić decyzje i wydać nowe, ale nie wygląda, by miał po temu argumentację – mówi Piotr Spaczyński z kancelarii SSW Pragmatic Solutions, reprezentującej Kanadyjczyków. ar