DM BOŚ: Raport surowcowy

Publikacja: 09.10.2018 12:31

DM BOŚ: Raport surowcowy

Foto: AFP

MIEDŹ

Prognozy MFW bez większego wpływu na notowania miedzi

Międzynarodowy Fundusz Walutowy zrewidował wczoraj wieczorem swoje prognozy gospodarcze z lipca. Temat wojen handlowych, oraz pogarszające się warunki finansowania na rynkach wschodzących, mogą obniżyć jego dynamikę o 0,2 p.p. w tym i przyszłym roku (3,7 proc. r/r). Niemniej projekcje MFW dla Chin na ten rok zostały podtrzymane na poziomie 6,6 proc. r/r, ale już na przyszły rewizja wyniosła 0,2 p.p. do 6,2 proc. Warto jednak zwrócić uwagę, że dla rynków rozwijających się cięcie wyniosło 0,4 p.p.

Informacje z MFW, oraz utrzymujące się napięcie na rynkach finansowych (risk-off) nie szkodzą jednak nadmiernie notowaniom miedzi. Na wykresie poniżej widać, że rynek będzie raczej respektował wsparcie przy 2,7150 chociaż nie zostało ono przetestowane. Z informacji z rynku miedzi warto zwrócić uwagę na plany władz w Chile, które zamierzają bardziej otworzyć swój rynek miedzi i litu na inwestorów zagranicznych, co ma być długofalową strategią skupienia się na korzyściach, jakie może nieść ze sobą rynek elektrycznych aut. Władze chcą uzależnić się tym samym od wpływu tarć pomiędzy USA, a Chinami, które konsumują połowę rynku miedzi.

Wykres dzienny FCOPPER

ROPA NAFTOWA

Notowania ropy próbują powrócić do wzrostów

We wtorek kurs ropy WTI odbijał lekko w górę przełamując tym samym negatywną passę obserwowaną od czwartku. Podobnie wyglądała sytuacja na rynku ropy BRENT. Powrócił temat wyłączenia dostaw surowca z Iranu w kontekście amerykańskich sankcji na ten kraj, jakie wejdą w życie 4 listopada. Opublikowane wczoraj dane pokazały, że rynek szybciej dostosowuje się do tego wydarzenia. Eksport ropy z Iranu spadł w zeszłym tygodniu do 1,1 mln baryłek dziennie i niedługo możemy zejść poniżej bariery 1 mln baryłek. Tematem do „wyjaśnienia" pozostaje postawa Indii, które nie zdecydowały jeszcze, czy ograniczą dostawy surowca z Iranu pod wpływem presji USA.

W zeszłym tygodniu notowania ropy zaliczyły korektę po tym, jak pojawiły się informacje o możliwości zwiększenia wydobycia surowca przez Arabię Saudyjską w przyszłym miesiącu do rekordowych 10,7 mln baryłek dziennie. Na podobny krok może zdecydować się też Rosja.

Opublikowane wczoraj wieczorem słabsze projekcje dla globalnej gospodarki przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy nie mają dzisiaj większego przełożenia na notowania ropy. Rynek koncentruje się na wspomnianym Iranie, ale nie tylko. Huragan Michael, który zbliża się do wybrzeży Zatoki Meksykańskiej zwiększył swoją prędkość do 208 km/h, co może przekładać się na dalsze ograniczenia firm wydobywczych operujących w tym regonie (do tej pory cięcia wyniosły zaledwie 20 proc.). W przypadku ropy WTI znaczenie mają też informacje o pożarze w jednej z największej rafinerii w Kanadzie (St.John), która przetwarza dziennie 300 tys. baryłek surowca.

Co mówi analiza techniczna? Raczej nie wyklucza kontynuacji spadków rozpoczętych w ubiegłym tygodniu, co w takiej sytuacji klasyfikowałoby ostatnie odbicie, jako korektę. Na dziennym wykresie ropy Brent (FBRENT) uwagę zwracają ułożenia dziennych wskaźników, które mogą zapowiadać przynajmniej powrót w stronę strefy wsparcia 79,50-80,5 w kolejnych dniach, o ile nie coś większego. W przypadku ropy WTI (FOIL) podaż może mieć łatwiejsze zadanie, biorąc pod uwagę fakt, że w ostatnich dniach zeszliśmy nieco poniżej poprzedniego szczytu z początku lipca.

Wykres dzienny FBRENT

Wykres dzienny FOIL

Surowce i paliwa
Bogdanka mówi o braku równych szans na rynku węgla
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
Prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla KGHM kluczowym rynkiem
Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu