Na zamknięcie piątkowej sesji cena oscylowała wokół 1290 USD za uncję, co oznacza, że królewski kruszec kolejny tydzień z rzędu skończył „na plusie". I nie zanosi się na to, by ten wzrostowy trend szybko się zmienił.
W swojej najnowszej prognozie Goldman Sachs przewiduje, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy cena złota dobije do poziomu 1325 USD/oz, w ciągu pół roku osiągnie pułap 1375 USD/oz, by 2019 rok zakończyć w okolicach 1425 USD/oz. Jeśli prognozy się sprawdzą, kruszec w ciągu roku może zwiększyć swoją wartość o przeszło 10 proc.
Dobre nastroje potwierdza również cotygodniowa ankieta serwisu Kitco, w której zdecydowana większość inwestorów, zarówno indywidualnych, jak i instytucjonalnych, spodziewa się dalszego wzrostu notowań królewskiego kruszcu w najbliższych dniach.
Złotu sprzyjają ostatnie dane o inflacji, niewykluczone też, że w 2019 roku będziemy świadkami tylko jednej podwyżki stóp w Stanach Zjednoczonych. Szlachetny metal zyskuje także na zawirowaniach związanych z brexitem i relacjami handlowymi między USA a Chinami.
Zgodnie z danymi Światowej Rady Złota w grudniu inwestujące w złoto fundusze ETF zwiększyły swoje zasoby o 76 ton, najwięcej od kwietnia ub.r. ¶