ROPA NAFTOWA
Presja na spadek cen amerykańskiej ropy WTI.
Miniony tydzień na rynku ropy naftowej przyniósł przewagę strony podażowej. O ile na wykresie europejskiej ropy naftowej Brent była ona niewielka, to ceny amerykańskiej ropy gatunku WTI spadły wyraźniej. Początek bieżącego tygodnia wygląda na tym rynku podobnie: ceny ropy Brent konsolidują w okolicach piątkowego zamknięcia, natomiast notowania ropy WTI delikatnie spadają.
Większa presja spadkowa, którą widać na wykresie ropy w Stanach Zjednoczonych, jest uzasadniona pojawiającymi się ostatnio informacjami z tego kraju. W niedzielę w należącej do koncernu Phillips 66 rafinerii Wood River w stanie Illinois doszło do pożaru i wstrzymania pracy operacyjnej tej jednostki, co negatywnie wpływa na oczekiwania dotyczące lokalnego popytu na ropę naftową.
Ponadto, w piątek firma Baker Hughes poinformowała, że w minionym tygodniu liczba funkcjonujących wiertni w Stanach Zjednoczonych wzrosła o 7 i wyniosła łącznie 854. Dla inwestorów jest to sygnał, że produkcja ropy naftowej w USA może nadal rosnąć. Już też wynosi ona rekordowe 11,9 mln baryłek dziennie i zapewne w tym roku przekroczy barierę 12 mln baryłek dziennie.