Zaproponowały natomiast wprowadzenie tzw. przestoju ekonomicznego dla wszystkich pracowników PGG przez jeden dzień w tygodniu. W dniach przestoju załoga dostawałaby 60 proc. wynagrodzenia. Takie rozwiązanie miałoby obowiązywać przez trzy miesiące – od maja do lipca.
– Propozycja związków jest nieakceptowalna, ponieważ nie uratuje firmy. W zakresie wynagrodzeń i zapisów tarczy antykryzysowej pozwoliłaby zaoszczędzić zaledwie 26 mln zł, zamiast planowanych 125 mln zł – skomentował Tomasz Rogala, prezes PGG, i dodał: – Jesteśmy w stanie głębokiego kryzysu.
Górniczy związkowcy zażądali jednocześnie w terminie do 21 kwietnia spotkania z udziałem wicepremiera i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, w czasie którego miałby on przedstawić docelową koncepcję funkcjonowania całego sektora paliwowo-energetycznego w Polsce. box
