W III kwartale kluczowy dla grupy PKN Orlen wskaźnik, czyli EBITDA LIFO, wyniósł 1,97 mld zł i był o 38 proc. niższy niż w tym samym czasie ubiegłego roku. Mimo to okazał się lepszy od ogółu szacunków giełdowych analityków. W efekcie na otwarciu dzisiejszej sesji kurs akcji koncernu wyniósł 39,7 zł. Tym samym zwyżkował o 5,2 proc.

O zniżce skonsolidowanego zysku EBITDA LIFO zdecydowało przede wszystkim niekorzystne otoczenie makroekonomiczne. Chodzi zwłaszcza o niskie notowania ropy oraz produktów rafineryjnych i petrochemicznych. Do tego doszła zniżka wolumenu sprzedawanych produktów, zwyżka kosztów stałych i kosztów pracy oraz efekt wykorzystania historycznych warstw zapasów. Pozytywny wpływ na zyski miał za to stosunkowo dobre marże handlowe w hurcie i detalu oraz konsolidacja wyników grupy Energa. W efekcie płocki koncern zanotował 0,69 mld zł czystego zarobku, przy przychodach na poziomie 23,92 mld zł. Rok do roku spadły one odpowiednio o 45,7 proc. i o 18,2 proc.

Zdecydowanie najsłabsze wyniki grupa PKN Orlen wypracował w biznesie rafineryjnym. To konsekwencja spadku marż, dyferencjału Brent/Ural i umocnienia się złotówki względem dolara. Spadły też zyski z działalności petrochemicznej i wydobywczej. Wzrosły za to rezultaty wypracowane w detalu i energetyce. Biznes detaliczny osiągnął rekordowy wynik EBITDA LIFO przekraczający 1 mld zł w efekcie wzrostu marż paliwowych na rynku niemieckim i polskim przy porównywalnym poziomie marż na rynku litewskim. Ponad 1 mld zł zysku EBITDA LIFO zanotowano też w segmencie energetycznym. To jednak w dużej mierze konsekwencja konsolidacji od 30 kwietnia wyników grupy Energa. Gdański koncern zanotował w III kwartale 501 mln zł zysku EBITDA, co oznaczało wzrost o 4 proc. rok do roku.

Zarząd PKN Orlen uważa, że dywersyfikacja działalności grupy umożliwia jej wypracowanie stabilnych wyników finansowych i dalszy zrównoważony rozwój. - Dostosowujemy się do zmieniających się trendów poprzez intensywny rozwój segmentów petrochemicznego, detalicznego, a zwłaszcza energetycznego. To właśnie ten ostatni obszar, który w ostatnich latach ulegał istotnym zmianom, miał ogromny wpływ na wytrzymałość wyniku PKN Orlen w tym trudnym kwartale - twierdzi Daniel Obajtek, prezes płockiego koncernu cytowany w komunikacie prasowym. Jego zdaniem to potwierdza, że przejęcie Energi było dobrym i w pełni uzasadnionym biznesowo posunięciem.