PGNiG ma koncesję na poszukiwania gazu na Ukrainie

Nasz wschodni sąsiad to szósty kraj, w którym firma chce eksploatować złoża błękitnego paliwa, po Polsce, Norwegii, Pakistanie, ZEA i Libii. Pierwszy odwiert ma być tam wykonany w 2022 r.

Publikacja: 31.08.2021 05:05

PGNiG, na którego czele stoi Paweł Majewski, liczy na rozpoczęcie wydobycia na Ukrainie w 2023 r.

PGNiG, na którego czele stoi Paweł Majewski, liczy na rozpoczęcie wydobycia na Ukrainie w 2023 r.

Foto: materiały prasowe

PGNiG nabyło 85 proc. udziałów w ukraińskiej firmie Karpatgazvydobuvannya będącej wyłącznym właścicielem koncesji na poszukiwanie i wydobycie ropy i gazu Byblivska, zlokalizowanej w zachodniej części obwodu lwowskiego, bezpośrednio przy granicy z Polską. Sprzedawcą jest ERU Management Services. Wartości transakcji nie podano. ERU Management Services pozostał właścicielem pozostałych 15 proc. udziałów.

Dobre perspektywy

Obszar objęty nową koncesją jest pod względem budowy geologicznej zbliżony do struktur złoża Przemyśl – największego gazowego złoża w Polsce, które PGNiG eksploatuje od ponad 60 lat. O atrakcyjności i dużym potencjale Byblivska świadczą też przeprowadzone dotychczas wstępne analizy danych geologiczno-geofizycznych. „Podpisana umowa stanowi element realizacji strategii PGNiG w zakresie rozwoju działalności na rynkach zagranicznych oraz wpisuje się w obrany przez PGNiG kierunek dywersyfikacji źródeł i kierunków dostaw gazu ziemnego. Wierzymy, że wszystkie te działania przyczynią się do wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego nie tylko w Polsce i na Ukrainie, ale również w państwach Trójmorza" – uważa Paweł Majewski, prezes giełdowej spółki. Przypomina, że przez ostatnie pięć lat koncern aktywnie prowadził na Ukrainie obrót błękitnym paliwem. Ponadto uzyskał dostęp do tamtejszej sieci przesyłowej i magazynów gazu.

Udziałowcy Karpatgazvydobuvannya ustalili, że do końca tego roku na obszarze koncesji Byblivska zostaną zrealizowane prace przygotowawcze poprzedzające wiercenie otworu poszukiwawczego. Jego wykonanie zaplanowano w II połowę 2022 r.

GG Parkiet

Kolejnym etapem prac będą testy złożowe. Jeśli okażą się pomyślnie, mają pozwolić na wykonanie kolejnego odwiertu, który zostanie podłączony do ukraińskiej sieci gazowej. Tym samym rozpocznie się eksploatacja złoża, co może nastąpić w 2023 r. Na obszarze koncesji Byblivska planowane są również dodatkowe badania geofizyczne. Dzięki nim PGNiG chce jak najlepiej zaprojektować kolejne odwierty.

Na Ukrainie wydobywa się stosunkowo duże ilości błękitnego paliwa, zwłaszcza jak na warunki europejskie. W ubiegłym roku (według danych BP) pozyskano tam 19 mld m sześc. gazu. Więcej wydobyto go tylko w Rosji, Norwegii, Wielkiej Brytanii i Holandii. Dla porównania w Polsce pozyskano 3,9 mld m sześc. Co ważniejsze, Ukraina ma duże udokumentowane zasoby, bo sięgające 1,09 bln m sześc., wobec 72 mld m sześc. w Polsce. W Europie większe rezerwy od naszych sąsiadów posiadają tylko Rosja i Norwegia.

Obszary ekspansji

PGNiG, nabywając koncesję na Ukrainie, rozszerzyło działalność poszukiwawczo-wydobywczą o szósty kraj. Zdecydowanie najwięcej błękitnego paliwa cały czas pozyskuje w Polsce. W ubiegłym roku jego wydobycie nad Wisłą wyniosło 3,75 mld m sześc. na 4,52 mld ogółem zrealizowanego. Spółka surowiec pozyskuje przede wszystkim ze złóż znajdujących się w południowo-wschodniej i zachodniej części naszego kraju. Kolejnym obszarem ekspansji koncernu jest Norwegia. W tym kraju, w przeciwieństwie to Polski, gdzie wydobycie nie ulega istotnym zmianom, są jednak duże szanse na skokowy wzrost. To zarówno konsekwencja zakupu udziałów w już eksploatowanych złożach, jak i odkrywania oraz zagospodarowywania nowych złóż.

Trzecim krajem, na terenie którego PGNiG pozyskuje gaz, jest Pakistan. Tu jednak po skokowym wzroście wydobycia zanotowanym w ostatnich latach następuje jego stabilizacja. Poza tym polski koncern jest udziałowcem koncesji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie prowadzi obecnie prace poszukiwacze, oraz w Libii, gdzie z kolei poszukiwania od kilku lat są zawieszone ze względu na trudną sytuację polityczną.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc