PPK powoli, ale systematycznie rosną w siłę. I czekają na skok

Wdrażanie programu pracowniczych planów kapitałowych zakończyło się w 2021 r. I trudno tu mówić o wielkim sukcesie. Partycypacja, czyli odsetek pracowników, którzy zdecydowali się na udział w tym programie, z trudem sięgnęła 30 proc. Znacząco poniżej oczekiwań.

Publikacja: 22.03.2022 10:59

PPK powoli, ale systematycznie rosną w siłę. I czekają na skok

Foto: Adobestock

A i to po lekkim naciągnięciu wyników, bo po odniesieniu liczby pracowników, którzy do PPK przystąpili, tylko do liczby pracowników w firmach, które ten program u siebie uruchomiły. Gdyby odnieść to do liczby wszystkich pracowników uprawnionych do udziału w PPK, szacowanej na 11,5 mln, byłoby jeszcze gorzej.

Ma jednak rację Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, który odpowiadał za wdrożenie, a teraz nadzoruje funkcjonowanie PPK, gdy mówi, że uruchomienie tego programu to milowy krok w kierunku zwiększenia bezpieczeństwa finansowego Polaków. – Dwa lata temu mieliśmy tylko 250 tys. osób gromadzących oszczędności emerytalne wspólnie z pracodawcą, czyli w PPK i PPE, dzisiaj mamy ich ponad 3 mln i ta liczba stale rośnie – wyliczał na przełomie roku szef PFR w wywiadzie dla „Parkietu". – Uczestnicy PPK odnoszą finansowy sukces, ponieważ średnia stopa zwrotu z funduszy PPK to 22 proc., a dodając dopłaty pracodawcy i państwa, mogli podwoić kapitał – dodał.

Jak rosną PPK

Wedle najświeższych danych z końca lutego tego roku z możliwości oszczędzania w ramach PPK skorzystało 2,32 mln osób. Liczba aktywnych rachunków PPK sięgnęła 2,55 mln. Na koniec 2020 r. liczba uczestników PPK była znacząco niższa – 1,5 mln, wtedy jednak program był jeszcze wdrażany. W ciągu miesiąca liczba rachunków PPK osób narodowości polskiej wzrosła prawie o 19 tys. Do tego doszło także ponad 1,5 tys. nowych rachunków osób narodowości ukraińskiej, a są to dane sprzed wybuchu wojny w tym kraju. Można się spodziewać, że w kolejnych miesiącach ostatnia z tych liczb szybko wzrośnie, bo uchodźcy z Ukrainy będą w Polsce podejmować pracę i część z nich zapewne przystąpi do PPK.

Oszczędnościami uczestników PPK zarządza dziś 19 instytucji finansowych. Na koniec pierwszego kwartału zeszłego roku wartość aktywów netto funduszy zdefiniowanej daty prowadzonych przez owe instytucje przekraczała 3,9 mld zł. Na koniec pierwszego półrocza kwota ta wzrosła do niemal 5,3 mld zł, a po kolejnych trzech miesiącach do niemal 6,6 mld zł. Zeszły rok zamknął się kwotą blisko 7,7 mld zł. Teraz jest ona jeszcze trochę wyższa, choć niedawne zawirowania na rynkach dały się uczestnikom PPK we znaki – w lutym w porównaniu ze styczniem wartość aktywów zmniejszyła się blisko o 171 mln zł.

– Aktywa PPK powoli, ale cały czas rosną. Patrząc po średnim wzroście wynagrodzeń, również do PPK powinno trafiać więcej środków. Powoli zbliżamy się do 8 mld zł, co w praktyce nie jest dużym kapitałem z perspektywy drugiego (PPE) i trzeciego (IKE/IKZE) filaru emerytalnego, ale jest to już dość widoczny kapitał – komentuje Oskar Sobolewski, ekspert Instytutu Emerytalnego.

I tłumaczy, że spadek aktywów na przestrzeni ostatnich tygodni jest związany przede wszystkim ze słabą sytuacją na giełdzie związaną z wojną w Ukrainie. – Na aktywa PPK i potencjalne zyski/straty należy patrzeć długoterminowo, także takie wahnięcia i spadki są czymś normalnym w perspektywie budowania kapitału w okresie 20–40 lat aktywności zawodowej, a to przede wszystkim fundusze tych osób są najbardziej narażone na giełdowe spadki – tłumaczy ekspert Instytutu Emerytalnego. – W przypadku PPK warto pamiętać, że z punktu widzenia osób oszczędzających ich zyskiem na starcie jest wpłata pracodawcy, co oznacza, że nawet jeżeli dzisiaj chcieliby skorzystać ze środków w ramach zwrotu, będą na plusie także wtedy, kiedy nie będzie zysku z inwestycji – dodaje.

Jak zarabiają PPK

Przypomnijmy tu mechanizm działania PPK. Uczestnicy tego programu odkładają co miesiąc od 2 proc. do 4 proc. swojej pensji brutto. Pracodawca dokłada im do tego od 1,5 do 4 proc. pensji. Swoją część dorzuca też państwo, które poprzez Fundusz Pracy dopłaca każdemu oszczędzającemu 250 zł wpłaty powitalnej oraz dodatkowo 240 zł dopłaty rocznej.

GG Parkiet

Pieniądze gromadzone na rachunkach uczestników programu lokowane są w funduszach zdefiniowanej daty. To fundusze, które poziom ryzyka inwestycji uzależniają od wieku uczestnika. W przypadku młodszych uczestników inwestują odważniej albo – mówiąc fachowo – agresywniej. Im uczestnik starszy, tym polityka inwestycyjna funduszu ostrożniejsza, bardziej zachowawcza. Każda z 19 instytucji zarządzających PPK ma swoje FZD. A każdy pracownik biorący udział w programie zostaje automatycznie przypisany do funduszu w zależności od swej daty urodzenia, a raczej przybliżonego momentu osiągnięcia 60 lat, bo twórcy PPK przyjęli, że dla wszystkich termin zakończenia oszczędzania w tym programie będzie jednakowy i wyniesie właśnie 60 lat (jeśli ktoś będzie chciał, będzie mógł jednak oszczędzać dłużej). Jeśli więc ktoś ma osiągnąć ów wiek na przykład w 2030 r., zostaje zapisany do FDZ 2030.

Fundusze inwestują pieniądze uczestników PPK w instrumenty o charakterze udziałowym, takie jak akcje, prawa poboru czy tytuły uczestnictwa instytucji wspólnego inwestowania, a także w instrumenty o charakterze dłużnym, czyli obligacje, bony skarbowe, listy zastawne, certyfikaty depozytowe lub inne zbywalne papiery wartościowe. Udział poszczególnych klas aktywów decyduje nie tylko o bezpieczeństwie gromadzonych środków, lecz także o potencjale stóp zwrotu. U młodszych uczestników programu PPK większą część oszczędności fundusz inwestuje w instrumenty o charakterze udziałowym. U starszych – w instrumenty o charakterze dłużnym.

Na rachunki uczestników PPK wpłynęły do tej pory z Funduszu Pracy wpłaty powitalne w łącznej kwocie 529,9 mln zł. A do tego dopłaty roczne w łącznej wysokości 253,44 mln zł.

KNF podliczyła też stopy zwrotu funduszy zdefiniowanej daty, do których trafiają oszczędności uczestników PPK. Wynik zależny był od rodzaju FZD. W tych z wyższą datą 12-miesięczna stopa zwrotu wahała się zwykle na poziomie kilkunastu procent. W tych z niższą było to nie więcej niż kilka procent, przy czym w kilku instytucjach FZD2025 przyniosły wręcz stopę ujemną. 24-miesięczna stopa zwrotu w FZD z odleglejszą datą sięgała w zależności od instytucji zarządzającej od dwudziestu kilku, do przeszło czterdziestu, a nawet blisko 50 proc. I nawet z FZD z bliższą datą była dodatnia, rzadko jednocyfrowa.

Jaka przyszłość PPK

Twórcy PPK z nadzieją patrzą na kolejny automatyczny zapis pracowników do tego programu, który nastąpi w 2023 r. Liczą, że dzięki niemu liczba jego uczestników gwałtownie się zwiększy.

– Ponowny automatyczny zapis może być szansą na zwiększenie partycypacji w PPK, o ile nic niepożądanego do tego czasu nie wydarzy się w systemie emerytalnym, jak choćby skok na OFE. Jeżeli osoby, które zrezygnowały z PPK, zauważą korzyści z tego programu, to mogą się chętniej zapisywać, czyli tak naprawdę rzadziej składać deklaracje rezygnacji – ocenia Oskar Sobolewski. Jego zdaniem jednak rząd powinien przygotować więcej zachęt, które będą przyciągały nowe osoby do PPK. – W pierwszej kolejności powinny to być zachęty finansowe, czyli zwiększenie wysokości dopłaty rocznej, a najlepiej wprowadzenie dopłat kwartalnych od państwa, np. 100–150 zł kwartalnie – mówi ekspert Instytutu Emerytalnego.

Jego zdaniem może to zachęcić do wejścia do programu zwłaszcza osoby o niskich wynagrodzeniach. – Rząd powinien skupić się na budowaniu partycypacji wśród osób o najniższych dochodach. W ich przypadku to pracodawca albo państwo powinni finansować wpłaty podstawowe, bo w końcu to ta grupa będzie miała najniższe emerytury w przyszłości – przekonuje Sobolewski.

Będzie nowelizacja ustawy o PPK. Obszerny projekt w tej sprawie jest już rozpatrywany w Sejmie. Będzie też OPIE

Nowe przepisy mają m.in. umożliwić pracodawcom wcześniejsze zawieranie umów o prowadzenie PPK. Obecnie firma zawiera umowę o prowadzenie PPK w imieniu pracownika po upływie trzeciego miesiąca (90 dni) zatrudnienia, nie później niż do 10. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym upłynął ten okres. Po zmianach minimalnym okresem zatrudnienia potrzebnym do zawarcia umowy o prowadzenie PPK będzie 14 dni. Firma będzie mogła zawrzeć umowę o prowadzenie PPK nie wcześniej niż po upływie 14 dni zatrudnienia i nie później niż do 10. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym upłynęły trzy miesiące zatrudnienia.

Projekt dodaje również w ustawie o PPK przepisy określające tryb postępowania w przypadku dokonania nienależnych wpłat do PPK. Wpłaty do PPK, wpłata powitalna lub dopłaty roczne, które okazały się nienależne, będą podlegać zwrotowi na rzecz finansującego daną wpłatę, wpłatę powitalną lub dopłatę roczną. Po zmianach, jeśli na rachunku PPK osoby, na rzecz której zostały dokonane wpłaty, wpłata powitalna lub dopłaty roczne, zostały już zapisane jednostki uczestnictwa – nabyte za wpłaty, wpłatę powitalną lub dopłaty roczne, które okazały się nienależne, instytucja finansowa – niezwłocznie po powzięciu o tym informacji – odkupi te jednostki, bez konieczności złożenia żądania odkupienia przez tę osobę.

Trwają też prace nad ogólnoeuropejskim indywidualnym produktem emerytalnym (OIPE). W Polsce OIPE będzie mieć podobny charakter do IKE i IKZE. Jego przewagą będzie transgraniczny charakter. Uczestnicy OIPE będą mogli transferować środki na konto w innym kraju.

Pracownicze plany kapitałowe
Trudne pięć lat, ale PPK powoli rosną
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Pracownicze plany kapitałowe
PPK są dla giełdy skromnym wsparciem
Pracownicze plany kapitałowe
Wartość aktywów PPK szybko rośnie. Czy to zachęci nowych uczestników?
Pracownicze plany kapitałowe
W PPK przydałyby się zmiany
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Pracownicze plany kapitałowe
Niewiele wypłat na hipotekę i leczenie
Pracownicze plany kapitałowe
Dobre wieści z rynku PPK. Aktywa w górę. Teraz to już 10 mld zł