Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Niemal dwie trzecie Ukraińców, którzy pracowali już za granicą, nadal chce zarabiać poza krajem. I to najchętniej w Polsce – wynika z udostępnionego „Rzeczpospolitej" raportu Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej z badania migrantów zarobkowych z Ukrainy. Badanie przeprowadzone na przełomie 2018 i 2019 r. na Ukrainie objęło 1025 osób, które spośród 8,9-tys. grupy pracowały już za granicą. Najczęściej w Polsce, gdzie większość – bo siedmiu na dziesięciu badanych – ma też pozytywne doświadczenia z pracy. Nic więc dziwnego, że nasz kraj pozostaje dla Ukraińców preferowanym kierunkiem wyjazdów zarobkowych, zdecydowanie wyprzedzając tu Niemcy. Co prawda do pracy w Niemczech, które w 2020 r. mają szerzej otworzyć rynek pracy dla migrantów spoza Unii, przyciągają atrakcyjne zarobki, ale z kolei atutem Polski (gdzie płace też są kilkakrotnie wyższe niż na Ukrainie) jest bliskość geograficzna, kulturowa i językowa.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Umiarkowane, choć wysokie, tempo wzrostu polskiej gospodarki nie wróży najlepiej osobom szukającym zatrudnienia oddalając szanse na powrót szerokiego rynku pracownika z czasów odbicia po pandemii.
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie nominalne brutto w gospodarce narodowej wyniosło w drugim kwartale br. 8748,63 zł – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny (GUS). To oznacza wzrost o 8,8 proc. rok do roku.
Już tylko osiem państw Unii Europejskiej ma minimalne wynagrodzenie wyższe niż Polska. Jesteśmy też w ścisłej czołówce tempa jej wzrostu w ostatniej dekadzie. Ale teraz będzie trudniej.
Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw urosło w czerwcu o 9 proc. rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Zatrudnienie w sektorze obniżyło się zaś przez rok o 0,8 proc.
Zwykle na początku lata zwiększała się liczba ofert pracy, szczególnie sezonowych. W tym roku jest inaczej. Ofert jest nie tylko mniej niż w maju, ale także niż rok wcześniej.
Zgodnie z danymi GUS stopa bezrobocia rejestrowanego w maju w Polsce wyniosła 5 proc., tyle co przed rokiem i mniej niż w kwietniu br. (5,2 proc.).