Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Connor Bedard dostał w Chicago Blackhawks trzyletni kontrakt, na mocy którego będzie zarabiał 950 tys. dol. rocznie. Ograniczenia zarobków dla młodych zawodników sprawiają, że na gwiazdorski kontrakt poczeka. Fot. Claus Andersen/afp
O tym, że Bedard zostanie numerem jeden w drafcie, wiadomo było już dawno. Hokejowy świat na nikogo nie czekał tak od 2015 roku, kiedy do ligi pukał inny cudowny dzieciak z Kanady, czyli Connor McDavid. Dziś można powiedzieć, że spełnił nadzieje, skoro na zakończenie poprzedniego sezonu po raz trzeci w karierze odebrał statuetkę Hart Trophy dla najlepszego zawodnika rozgrywek. Czas pokaże, czy Bedard podąży jego śladem. Eksperci już dziś nie mogą się go nachwalić. Chodzi zarówno o umiejętności, jak i fakt, że wszystko na tafli przychodzi mu łatwo.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Badania pokazują, że aż w 70 proc. przypadków sztuczna inteligencja, zaprzęgnięta do pracy biurowej, źle wykonuj...
Rynek mieszkaniowy w Polsce w ostatnich latach to prawdziwa sinusoida. Od zamrożenia rynku po pandemii, przez eu...
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najp...
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomó...
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości sw...
Niezależnie od rozmów w Rijadzie polscy przedsiębiorcy mogą liczyć na szanse w relacjach z Ukrainą - mówi Jan St...