W mijającym roku jeden z najbardziej znanych inwestorów bodaj po raz pierwszy wyszedł z dużej inwestycji w giełdową spółkę – chodzi o Su400wary. Wcześniej Karkosik bezskutecznie szukał kupca na akcje Alchemii i Impexmetalu.
Największym i najcenniejszym pakietem w portfelu Karkosika jest prawie 62 proc. papierów Alchemii – jednak od początku 2009 roku jego wartość stopniała o około 18 proc. Mijający rok był zły dla branży hutniczej – grupa Alchemii mogła się tylko pochwalić zawarciem ugody z ING BSK w sprawie rozliczenia opcji.
Gwiazdą GPW był za to chemiczno-przemysłowy Boryszew, którego notowania pod koniec wakacji poszły ostro w górę. Od początku roku akcje podrożały o około 230 proc. Spółka, która szykuje się do emisji papierów z prawem poboru o wartości 30 mln zł, w II i III kwartale pokazywała dobre wyniki, głównie dzięki restrukturyzacji majątku. 135 proc. dały od początku roku zarobić akcje DGA, jednak ta inwestycja, dokonana przez Karkosika jeszcze w 2007 roku, traktowana jest jako „poboczna”.
Karkosik z Boryszewem kontrolujà 62,5 proc. akcji Impexmetalu – ta firma ma wreszcie prawomocne warunki zabudowy działki w Warszawie. Kiedy minie kryzys, poszuka na nią kupca.