Grudniowa korekta na GPW była przejściowa

Mariusz Patrowicz, inwestor giełdowy, szef Komisji ds. Papierów Wartościowych Business Centre Club

Publikacja: 31.12.2013 08:48

Grudniowa korekta na GPW była przejściowa

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała Waldemar Kompała

Od początku roku do listopada indeks WIG zyskał ponad 16 proc., ale z uwagi na jesienną korektę wzrost na koniec 2013 r. to tylko 8 proc. W jakim kierunku podążą indeksy giełdowe w 2014 r.?

Zgodnie z moimi przewidywaniami 2013 r. okazał się generalnie słabszy od poprzedniego – kiedy wzrost sięgnął 26 proc. – a po słabej I połowie nastąpiła poprawa. Jestem optymistą, uważam, że grudniowa korekta była przejściowa, a 2014 r. to będzie czas głównie małych i średnich przedsiębiorstw. Sytuacja w gospodarce się poprawia, dlatego warto zainteresować się akcjami spółek, które będą korzystać z poprawy koniunktury.

Brał pan udział w IPO Energi, czy jest pan rozczarowany debiutem? Pana zdaniem wartość godziwa akcji wynosiła 23 zł, a od debiutu kurs utrzymuje się w pobliżu 16 zł.

Sprzedałem akcje na pierwszej sesji, taką przyjąłem strategię.

Nie lepiej było poczekać na odbicie?

Zawsze sprzedaję akcje od razu na debiucie, taką mam strategię, jeśli chodzi o udział w ofertach pierwotnych. Tak samo było w przypadku PKP Cargo – tu akurat sprzedaż papierów na debiucie zapewniła zarobek, choć kto potrzymał papiery dłużej, mógł zyskać więcej.

Notabene w IPO biorę udział sporadycznie, bardziej w ramach hobby, a w przypadku PKP Cargo i Energi także z poczucia patriotycznego obowiązku (śmiech).

Kiedy pojawia się pan w spółce giełdowej, kurs zazwyczaj wybucha. Na forach internetowych notorycznie trwają spekulacje, w której kolejnej firmie pan się za chwilę pojawi. Tymczasem już dawno nie dokonał pan dużej inwestycji. Co przyniesie pod tym względem 2014 r.?

Oczywiście cały czas obserwujemy rynek, jednak w grupie mamy już naprawdę sporo spółek. Można powiedzieć, że specjalizujemy się w kupowaniu firm w trudnej sytuacji i teraz to wspieranie odbywa się na innym polu. Od niedawna nasza grupa, w tym notowane na GPW Atlantis i Fon, zajmuje się udzielaniem pożyczek. W tej chwili nasze zaangażowanie w skali całej grupy można szacować na około 100 mln zł.

Jak wygląda kwestia spłacania zobowiązań przez klientów? Czy wszystkie są regulowane w terminie – zwłaszcza jeśli chodzi o notowane spółki, które pożyczały pieniądze?

Generalnie klienci są terminowi, niektóre pożyczki są nawet spłacane przed datą zapadalności. W naprawdę pojedynczych przypadkach termin jest przedłużany, ale jeśli tylko raty są płacone na czas, nie robimy z tego problemu. Oczywiście wtedy koszt pożyczki się zwiększa.

Właśnie niedawno Wratislavia-Bio, spółka należąca do rodziny Gudzowatych, zwróciła Atlantisowi 28 mln zł. Ma jeszcze zaciągniętą pożyczkę na 5 mln zł z terminem płatności do końca lipca 2014 r.

Kto głównie pożycza pieniądze?

Głównie przedsiębiorcy, którzy mieliby kłopot z uzyskaniem kredytu bankowego. Nas bardziej niż zdolność kredytowa interesują zabezpieczenia.

Pożyczamy pieniądze wyłącznie na cele biznesowe.

Jeśli chodzi o kursy kontrolowanych przez pana spółek, to w 2013 r. tylko Elkop dał zarobić.

Niskie notowania wykorzystywaliśmy do okazyjnych zakupów, przeprowadziliśmy m.in. wezwania do sprzedaży akcji Elkopu i Fonu. Wydaliśmy już 6 mln zł na skup akcji i będziemy kontynuować te działania w 2014 r.

Jeśli chodzi o pana portfel, to poza Resbudem wszystkie firmy – Elkop, Fon, Atlantis, Investment Friends Capital – to spółki groszowe. Zarząd GPW wypowiedział takim podmiotom wojnę – docelowo mają być usuwane z parkietu. Jakie działania w związku z tym podejmiecie?

Można mieć wiele zastrzeżeń co do takiej strategii GPW, jednak decyzja zapadła i należy podporządkować się nowym regułom. Na pewno nie chcemy, żeby spółki trafiły do notowań jednolitych.

Przedsiębiorstwa z mojego portfela od dłuższego czasu przygotowują się do scalania akcji, w pewnych przypadkach trzeba było zwołać walne zgromadzenia, aby znieść uprzywilejowanie papierów itp.

Chcemy zamknąć ten temat jak najszybciej. Zależy nam, aby papiery były notowane po co najmniej minimalnym pożądanym przez GPW kursie, czyli 1 zł.

W tej chwili odbywa się inna duża transakcja – Fon wchłonął cztery spółki z NewConnect. Dlaczego?

Spółki celowe miały się zająć inwestowaniem w zieloną energię, jednak politycy nie spieszą się z ustaleniem jasnych reguł prawnych. Większość spółek prowadzi zatem działalność inwestycyjno-finansową. Zależało nam na uproszczeniu struktury grupy. Zdajemy sobie również sprawę, że płynność obrotu akcjami firm z NewConnect nie była duża, więc taka operacja jest korzystniejsza dla udziałowców tych spółek.

Na NewConnect pozostają jeszcze biuro podróży Fly.pl oraz Elkop Energy.

Jakie plany macie wobec tych podmiotów?

Fly.pl pozostanie na parkiecie, spółka jest na plusie, w tym roku branża turystyczna wreszcie złapała oddech po wcześniejszych kilku kiepskich latach, kiedy dochodziło nawet do upadłości dużych i znanych firm.

Jeśli chodzi o Elkop Energy, to jeszcze się zastanawiamy, czy nie warto poczekać, aż ustawa regulująca sektor odnawialnych źródeł energii w końcu się urodzi. Niewykluczone też, że spółka zostanie również wchłonięta, ewentualnie sprzedana – jest pewne zainteresowanie.

Jest pan szefem komisji Business Centre Club zajmującej się rynkiem kapitałowym. Czy po zmianie ministra finansów wrócicie do prac nad wnioskiem w sprawie zniesienia podatku od zysków giełdowych?

Minister się zmienił, ale sytuacja budżetowa jest wciąż trudna, dlatego klimat na wysuwanie tego typu postulatów nie jest najlepszy.

Niepokoją nas zapowiedzi niektórych polityków, którzy chcieliby wprowadzenia podatku od transakcji giełdowych. Mam nadzieję, że to tylko wyborcza retoryka.

Niedawno sąd uniewinnił pana od oskarżenia o manipulację kursem Chemoservisu w 2009 r. Zna pan ustne uzasadnienie wyroku – czy spodziewa się pan kontynuacji procesu w wyższej instancji?

Cieszę się z wyroku, szczerze mówiąc, nie wyobrażałem sobie ani nie spodziewałem się innego. Zdaję sobie sprawę, że to wyrok nieprawomocny i Komisja Nadzoru Finansowego zapewne będzie składać apelację. Wierzę, że w ewentualnym procesie odwoławczym orzeczenie zostanie utrzymane.

Przypomnę tylko, że spośród kilkunastu spraw administracyjnych czy sądowych, wszczynanych wobec mnie czy wobec spółek, w  których jestem udziałowcem, wszystkie bez wyjątku kończyły się wygraną bądź umorzeniem postępowania.

Twierdzi pan, że nie ma przesłanek merytorycznych do stawiania panu lub spółkom zarzutów przez KNF czy prokuraturę?

Nigdy nie było i nie ma. W polskim prawie i w praktyce funkcjonowania KNF na rynku kapitałowym brakuje jasności, precyzyjności i stabilności reguł gry. Wiele operacji giełdowych niejako automatycznie obarczona jest ryzykiem możliwości podciągnięcia ich pod ogólnikową regulację zakazu karnego.

Przepisy zakazujące manipulacji instrumentem finansowym umożliwiają nakładanie surowych sankcji karnych, nie precyzują, czym owa manipulacja w rzeczywistości miałaby być ani też jak miałyby wyglądać przyjęte na danym rynku praktyki rynkowe, zezwalające na określony rodzaj zachowania.

Znamienne jest to, że jeden z sądów miał wątpliwości co do zgodności przepisów sankcjonujących manipulację z konstytucją – skierował więc do Trybunału Konstytucyjnego zapytanie w tym zakresie.

CV

Ur. w 1966 r., absolwent Wydziału Prawa i Administracji UW, w biznesie od 1989 r. Zaczynał od prowadzenia sklepu RTV AGD i inwestowania w nieruchomości. Jako duży gracz giełdowy ujawnił się na początku 2007 r. Przez wehikuł DAMF Invest kontroluje Fon, Atlantis, Elkop, Resbud i IF Capital. Od 2012 r. jest szefem Komisji ds. Papierów Wartościowych BCC. W 2013 r. zajął 105. miejsce na liście 500 największych polskich przedsiębiorców miesięcznika „Sukces".

Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Czy bitcoin ma szansę na duże zwyżki w nadchodzących miesiącach?
Parkiet PLUS
Jak kryptobiznes wygrał wybory prezydenckie w USA
Parkiet PLUS
Impuls inwestycji wygasł, ale w 2025 r. znów się pojawi
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Szalona struktura polskiego wzrostu
Parkiet PLUS
Warszawska giełda chce być piękniejsza i bogatsza