HTC ma za sobą nieudany rok, podczas którego utracił niemal 3 proc. udziału w rynku, co oznacza dla niego 25-proc. spadek sprzedaży, rok do roku. Powód? Producent pozostał w tyle za konkurencją, jeśli chodzi o portfolio produktów i ich innowacyjność. Blisko rok temu pojawił się co prawda bardzo wysoko oceniany telefon HTC One X, ale to okazało się niewystarczające, bo aparat nie rzucił klientów na kolana. Z HTC One ma być inaczej – zapowiada firma.
Jest to ładne, smukłe i płaskie urządzenie. 4,7-calowy ekran wykonany z Gorilla Glass (utwardzonego szkła używanego w większości smartfonów z wyższej półki) elegancko połączony został z minimalistyczną aluminiową obudową. Ale najciekawsze zaczyna się w środku. Telefon działa w oparciu o system Android, ale na pierwszy rzut oka wcale tej platformy nie przypomina, dzięki stworzonej przez HTC „nakładce" zamieniającej ekran startowy telefonu w kanał internetowy pobierający na żywo informacje z sieci i wieści od naszych przyjaciół z serwisów społecznościowych. Zamiast dobrze znanych ikon aplikacji i katalogów androidowych na dzień dobry otrzymujemy więc stale „płynący" strumień interesujących nas danych, co nosi nazwę BlinkFeed. HTC twierdzi, że wprowadzając tę zmianę, firma przedefiniowała ideę smartfonu, który „jest nie tylko inteligentny, ale również żywy" – jak tłumaczy Tim Armstrong, szef AOL, platformy medialnej, która dostarcza informacje do HTC One. Drugim dużym dostawcą treści jest Huffington Post. Polskich partnerów HTC jeszcze nie znamy – stosowne umowy mają zostać podpisane w ciągu dwóch miesięcy.
Nowy telefon HTC może się pochwalić studyjną jakością dźwięku uzyskiwanego nie tylko przez słuchawki, ale też przez głośniki stereo ze wzmacniaczem, dzięki którym można na przyzwoitym poziomie odtwarzać muzykę na głos.
Uwagę przykuwa również ulepszona rozdzielczość ekranu – technologia UltraPixel wykorzystuje większy rozmiar pikseli, dzięki czemu do obiektywu aparatu fotograficznego dociera o 300 proc. więcej światła niż w standardowych smartfonach. To radykalnie poprawia jakość robionych nim zdjęć i filmów. Czy jednak rzeczywiście są one lepsze niż np. te wykonywane Nokią Lumią 920 wyposażoną w optyczną stabilizację obrazu? Niekoniecznie, choć na tle innych smartfonów HTC One wypada naprawdę dobrze.
Ciekawą propozycją jest wmontowana w telefon aplikacja HTC Zoe, która sama (naprawdę!) montuje krótkie filmiki z naszych fotografii i materiałów filmowych, dostosowane do wybranego tematu muzycznego. Efekt wygląda dość profesjonalnie i daje sporo uciechy.