Dom Maklerski X-Trade Brokers zwyciężył w rankingu Bloomberga na najskuteczniejszą instytucję na świecie w zakresie prognoz notowań walut rynków wschodzących regionu EMEA (Europa, Bliski Wschód, Afryka) za okres od 1 lipca 2012 r. do 30 czerwca 2013 r.
Za prognozy walutowe w tej instytucji odpowiada jej główny ekonomista dr Przemysław Kwiecień, któremu tym razem udało się pokonać konkurentów z takich firm, jak JP Morgan, Commerzbank czy HSBC Holdings. W sumie Bloomberg Rankings uwzględniło prognozy walutowe nadesłane przez 19 instytucji finansowych z całego świata. XTB jest jedyną firmą z Polski, która znalazła się na podium.
Brokerzy na cenzurowanym
Wyróżnienie przyszło w najlepszym możliwym momencie dla wszystkich brokerów wyspecjalizowanych w rynku forex działających w Polsce. Dlaczego? Od początku lipca nie cieszą się oni najlepszą prasą, po tym gdy Komisja Nadzoru Finansowego poinformowała, że jedynie 19 proc. inwestorów korzystających z internetowych platform transakcyjnych w 2012 r. zrealizowało jakikolwiek zysk.
W ślad za tym, rynkiem walutowym zainteresowały się nawet te media, które z reguły nie poświęcają mu zbyt wiele uwagi. Większość przekazów okazała się oczywiście niekorzystna dla brokerów, epatując stwierdzeniami w stylu „zarabiają, nawet kiedy ich klienci tracą" itp.
Oczywiście nie sposób polemizować z tezą, że istotą działalności domów maklerskich jest zarabianie pieniędzy, a tym samym pobieranie prowizji od wszystkich transakcji – zarówno zyskownych, jak i stratnych dla klientów.