Dolar będzie kosztował 3,95 zł

Pytamy Matthew Ryan’a, analityka firmy Ebury, o czynniki, które będą kluczowe dla notowań dolara i złotego w nadchodzących miesiącach.

Aktualizacja: 06.02.2017 19:23 Publikacja: 04.09.2015 13:47

Matthew Ryan, analityk firmy Ebury

Matthew Ryan, analityk firmy Ebury

Foto: materiały prasowe

Jakiego rozwoju sytuacji w Chinach się pan spodziewa? Czy gospodarka będzie spowalniać, a giełda dalej tracić? Jak będzie to wpływać na notowania euro i walut naszego regionu?

Drastyczne spowolnienie gospodarcze Chin już teraz ma ogromny wpływ na rynki światowe, co przekłada się na wyprzedaż walut gospodarek wschodzących.

Chińskie władze na to siedmioprocentowe osłabienie odpowiedziały dewaluacją waluty, która wyniosła około 3 proc. w stosunku do dolara. To oczywiście powinno pomóc chińskiemu eksportowi, ale juan nadal pozostaje silną dewizą w stosunku do pozostałych walut, szczególnie jeśli porównamy obecny kurs CNY do jego kondycji w tym samym okresie ubiegłego roku. Najprawdopodobniej więc, chiński eksport nadal będzie cierpiał, a stan gospodarki się pogarszał. To z kolei będzie wpływać negatywnie na wyprzedaż aktywów na chińskiej giełdzie.

W swoich prognozach dotyczących czynników wewnętrznych kształtujących kurs złotego, nie uwzględnił pan naszej sytuacji politycznej. Czy spodziewana wygrana partii konserwatywnej może przekładać się na dalsze osłabienie złotego?

Wzrost popularności Prawa i Sprawiedliwości zdecydowanie zaważy na kondycji PLN. Jeśli ostatnie prognozy wyborcze się sprawdzą, to implementacja nowych reform i obietnic wyborczych będzie w znacznym stopniu wpływać na kurs złotego, szczególnie w krótkim terminie.

W prognozach nie uwzględniono też ryzyka związanego z sytuacją na Ukrainie. Czy w związku z ostatnimi wydarzeniami w Kijowe inwestorzy mogą wycofywać się z naszego regionu, co również mogłoby osłabiać złotego?

Sytuacja na Ukrainie spowodowała drastyczny spadek hrywny względem dolara od początku 2014 r. To oczywiście zmusiło inwestorów do ucieczki w stronę bezpieczniejszych dewiz, takich jak euro i japoński jen. PLN nie jest jednak pod wpływem tych wydarzeń - kondycja polskiej waluty jest zależna głównie od rozbieżnych stanowisk w kwestii polityki monetarnej w Stanach, Wielkiej Brytanii oraz krajach strefy euro.

Jakiego poziomu kursu dolara względem złotego należy się spodziewać w tym roku? Czy dojdzie do dalszej aprecjacji?

Mocna aprecjacja dolara której doświadczaliśmy w tym roku powodowana jest oczekiwaniem na wrześniową decyzję FEDu co do podwyżki stóp procentowych. Lekkie spowolnienie gospodarcze amerykańskiej gospodarki na początku 2015, a także niepewna sytuacja w Grecji i Chinach sprowokowała wielu analityków, także w Ebury, do ostrożnego przewidywania terminu podwyżki stóp. W konsekwencji, kurs USD/PLN ustabilizował się na poziomie 3,75. Jednak na podstawie ostatnich sygnałów możemy się spodziewać decyzji w kwestii podwyżki stóp już we wrześniu, a to spowoduje wzrost amerykańskiej waluty wobec złotego, najpewniej do poziomu 3,95 którego doświadczaliśmy na początku roku.

Ebury

to firma założona w Wielkiej Brytanii, która działa na rynku od 2009 r., a niedawno uruchomiła swój oddział w Polsce. Ebury oferuje małym i średnim przedsiębiorstwom dostęp do rozwiązań mających na celu prowadzenie przemyślanej i skutecznej strategii walutowej. Korzystając z oferty spółki, mogą oni zabezpieczyć swoje umowy przed niekorzystnymi zmianami na rynku walutowym.

W ciągu sześciu lat działalności z usług firmy skorzystało już ponad 5 tys. klientów, którzy za jej pośrednictwem zrealizowali transakcje na łączną kwotę przekraczającą równowartość 40 mld zł. Specjaliści Ebury oferują firmom możliwość rozliczeń w ponad 140 walutach, ułatwiając tym samym prowadzenie biznesu w najdalszych zakątkach świata.

Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy