Największe zagrożenie dla Chin to polityka stymulacyjna

Craig Botham | Z ekonomistą ds. gospodarek wschodzących w firmie inwestycyjnej Schroders rozmawia Grzegorz Siemionczyk

Publikacja: 07.11.2015 14:58

Największe zagrożenie dla Chin to polityka stymulacyjna

Foto: Archiwum

Tradycyjnie jedną z cech definicyjnych rynków wschodzących było podwyższone ryzyko polityczne. Czy w przypadku europejskich państw wschodzących rzeczywiście to ryzyko jest wciąż większe niż w Europie Zachodniej? Przekładając to na kontekst wyborów w Polsce: czy zmiana władzy budzi wśród zagranicznych inwestorów więcej obaw niż w przypadku państw dojrzałych?

Mniej więcej do 2011 r. inwestorzy wciąż uważali, że ryzyko polityczne w krajach Europy Środkowo-Wschodniej jest wyższe niż w Europie Zachodniej, gdzie scena polityczna wydawała się bardziej stabilna, co z kolei sprzyja stabilności gospodarki. Ale w ostatnich latach w następstwie kryzysu fiskalnego w wielu krajach strefy euro umocniły się – a w niektórych przypadkach nawet doszły do władzy – populistyczne i dość nieprzewidywalne ugrupowania. Najbardziej oczywistym przykładem jest grecka Syriza. Co więcej, w związku z tym, że światowa gospodarka hamuje, zarówno dojrzałe, jak i rozwinięte gospodarki stoją dziś przed koniecznością reform strukturalnych. A takie zmiany zawsze spotykają się z oporem różnych grup interesu, co może prowadzić do zawirowań politycznych. Ale oczywiście wśród rynków wschodzących są wciąż takie, które cechują się wyraźnie wyższym ryzykiem politycznym, np. Rosja.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy