Od początku roku WIG20 stracił około 7 proc. Dużo lepiej radzą sobie indeksy kojarzone z małymi i średnimi firmami. mWIG40 zyskał ponad 13 proc., a sWIG80 ponad 8 proc. Przyjrzeliśmy się najlepszym w tym roku spółkom z każdego z indeksów. W tym gronie znalazły się: CCC, BZ WBK, Cyfrowy Polsat, JSW, Bogdanka, CD Projekt, Famur, Braster i Wielton. Dla inwestorów najważniejsze jest pytanie – które z tych spółek nadal warto mieć w portfelu?
Dobre spółki w kiepskim WIG20
Z grona największych emitentów najlepiej radzi sobie CCC. Wśród analityków pojawiają się głosy, że akcje obuwniczego giganta w dalszym ciągu mogą drożeć. – Aktualna cena akcji (183 zł – red.) jest bliska wyceny z mojej ostatniej rekomendacji (185,3 zł – red.), jednak CCC może w dalszym ciągu wyróżniać się pozytywnie na tle innych spółek z WIG20, które, tak jak np. energetyka, są narażone na ryzyko polityczne – mówi Konrad Księżopolski, szef analityków Haitong Banku.
Zaznacza, że pogorszenie się pogody, jakie obserwowaliśmy w ostatnich dniach, pozytywnie wpłynie na wyniki CCC w IV kwartale. – Należy pamiętać, że zima w poprzednim roku była ciepła, co przełożyło się na kiepskie rezultaty za ostatni kwartał 2015 r. Spodziewam się, że wynik EBITDA obuwniczej firmy w IV kwartale wzrośnie w ujęciu rocznym o 45 proc., do 195 mln zł. W całym roku może wynieść 398 mln zł – dodaje Księżopolski.
Na drugim miejscu w WIG20 znalazł się BZ WBK. – Bank ten na tle sektora charakteryzuje się dobrą rentownością, którą powinien utrzymywać w najbliższych kwartałach. BZ WBK nie ominie jednak zwrot klientom różnic kursowych z kredytów we frankach. Z tego tytułu bank może zapłacić około 900 mln zł – zaznacza Michał Sobolewski, analityk DM BOŚ. Ocenia, że zapewne wpłynie to na niższą dywidendę z BZ WBK w najbliższych latach, jednak na tle innych banków stopa tej dywidendy nadal powinna się pozytywnie wyróżniać. Stopa dywidendy w tym roku wyniosła 4,7 proc. To sporo, a warto pamiętać, że część banków w ogóle w tym roku nie dzieliła się zyskiem.
Na ostatnim stopniu podium wśród największych spółek znalazł się Cyfrowy Polsat. Z ostatnich rekomendacji analityków wynika, że papiery mediowo-telekomunikacyjnej grupy w dalszym ciągu mają potencjał wzrostu. Analitycy DM PKO BB wyceniają je na 29 zł, a Haitong Banku na 27 zł. W piątek za walory płacono po 24 zł. – Widzę lekką przestrzeń do wzrostu kursu, jednak z drugiej strony brakuje wyraźnego katalizatora. Może nim być komunikat o planowanej wysokości dywidendy za 2016 r., który zarząd ma ogłosić do końca roku. Gdyby oprócz tej informacji Cyfrowy Polsat poinformował też o polityce dywidendy na kolejne lata, rynek mógłby odczytać to pozytywnie i mógłby to być wyraźny pozytywny katalizator dla wzrostu kursu – mówi szef analityków Haitong Banku.