Rumunia przyciąga biznes

Polskie spółki wiążą ogromne nadzieje z rynkiem rumuńskim. Są pod wrażeniem jego dynamicznego rozwoju i ułatwień dla przedsiębiorców.

Publikacja: 29.11.2017 14:13

Rumunia przyciąga biznes

Foto: Adobestock

W ślad za rosnącą gospodarką Rumunii rosną także oczekiwania polskich inwestorów dotyczące ich rozwoju na tamtym rynku. Firmy, które zainwestowały w tym kraju przed laty, notują teraz potężne zwyżki sprzedaży. Ich sukcesy wyostrzyły apetyty kolejnych spółek z warszawskiego parkietu, które szukają nowych kierunków eksportowych.

Wiatr w żagle

W tym roku na rumuńskim rynku dwucyfrowo rosną przychody producenta armatury sanitarnej Ferro. Po trzech kwartałach 2017 r. firma zwiększyła tam przychody o 20 proc. w porównaniu z takim okresem roku poprzedniego. – Biorąc pod uwagę perspektywy tego kraju, zakładamy dalszy wzrost sprzedaży w Rumunii. Tempo z racji rosnącej bazy może się zmieniać, ale w dalszym ciągu będzie to jeden z kluczowych kierunków naszego rozwoju – podkreśla Aneta Raczek, prezes Ferro.

Od ponad 15 lat obecny jest tam producent i importer win Ambra. Spółka przekonuje, że osiągnęła już pozycję lidera na lokalnym rynku win musujących. Działa też w segmencie brandy i innych mocnych alkoholi, likierów oraz cydru. W planach jest dalszy rozwój oferty. – Rumunia obok rynku polskiego należy do naszych głównych segmentów z potencjałem wzrostu. W porównaniu z naszą operacją w Polsce, w Rumunii jest jeszcze kilka obszarów, które możemy dla siebie otworzyć. Są to np. wina stołowe i wina importowane – przekonuje Robert Ogór, prezes Ambry.

Solidne zwyżki odnotowuje też AAT Holding, który w Bukareszcie ma spółkę zależną sprzedającą elektroniczne systemy zabezpieczeń. W ostatnich latach przychody rumuńskiej spółki zwiększają się o około 35 proc. rocznie. – Z naszych obserwacji wynika, że za sukcesami w Rumunii stoi nie tylko skuteczny model biznesowy oraz wysoka jakość oferowanych produktów, ale również pozytywny odbiór Polski i pochodzących z naszego kraju towarów, które cieszą się dobrą opinią wśród rumuńskich klientów – zaznacza Jakub Duszak z AAT Holding.

Polscy przedsiębiorcy doceniają też działania rumuńskich władz, które przyciągają zagraniczny kapitał. – Analizując ten rynek, dostrzegamy, jak efektywnie działają rumuńskie władze, np. poprzez tworzenie atrakcyjnych warunków rozwoju dla prowadzenia działalności, również przez zagranicznych inwestorów. Sprzyjający w ostatnim czasie wzrost PKB, wywołany m.in. rosnącą wewnętrzną konsumpcją napędzaną wzrostem wynagrodzeń, pokazuje, że ten kraj dopiero łapie wiatr w żagle – zaznacza Sławomir Łoboda, wiceprezes LPP. Obecnie ta firma odzieżowa ma w Rumunii 35 salonów. – W dalszym ciągu spodziewamy się wzrostu gospodarczego Rumunii, dlatego wierzymy, że tempo rozwoju naszej sieci może być jeszcze większe niż na innych rynkach – dodaje Łoboda.

Ponad 50 sklepów w Rumunii ma obuwnicze CCC. – Klienci w Rumunii nastawieni są na produkt modowy dostępny w rozsądnej cenie. Co nas cieszy, oferta CCC spotkała się z doskonałym odbiorem na tamtejszym rynku. Rocznie jesteśmy w stanie otwierać tam nawet kilkanaście nowych lokalizacji. W związku z wprowadzeniem nowego konceptu powierzchni sprzedaży rozmawiamy również z wynajmującymi o powiększeniu istniejących salonów – zapowiada Michał Biegaj, dyrektor ds. ekspansji zagranicznej CCC.

Własną fabrykę sody, zlokalizowaną w południowej części Rumunii w miejscowości Govora, od 2006 r. posiada Ciech. Była to pierwsza spółka zagraniczna przejęta przez tę chemiczną firmę. Zakład, oprócz sody kalcynowanej, używanej do produkcji szkła, wytwarza także szkło wodne i szkliwo sodowe.

Finansowy szturm

Ochoczo do Bukaresztu wchodzą instytucje finansowe. Szans na rozwój upatrują tam m.in. windykacyjne Kruk czy GetBack. – Rumunia jest bardzo atrakcyjnym rynkiem, wrażenie robi jej dynamiczny rozwój oraz ułatwienia dla przedsiębiorców prowadzących tam działalność. Dla branży zarządzania wierzytelnościami Rumunia jest rynkiem z bardzo dużym potencjałem, cały czas obserwujemy dynamiczny rozwój sektora usług finansowych, który pozytywnie wpływa na rozwój takich spółek jak nasza – podkreśla Konrad Kąkolewski, prezes GetBacku. Zapowiada, że w 2018 r. Rumunia będzie jednym z kluczowych krajów, w których spółka zamierza efektywnie realizować inwestycje w portfele wierzytelności.

GG Parkiet

Także Getin Holding z powodzeniem rozwija tam bankowo-leasingową grupę. – Obecnie nasze spółki w Rumunii odnotowują istotne zwyżki rentowności. Jest to efekt zarówno dobrej koniunktury, jak również przyjętego przez nas modelu biznesowego. Grupa Idea Bank Rumunia jest już dojrzałym i powtarzalnym biznesem. Zależy nam na zrównoważonym rozwoju zarówno filaru bankowego, jak i leasingowego. Strategiczne znaczenie ma dla nas również utrzymanie niskich wskaźników ryzyka. Aktualną, dobrą sytuację ekonomiczną chcemy wykorzystać do wzmocnienia naszej pozycji rynkowej i zwiększenia efektywności operacyjnej – informuje Wojciech Sury, rzecznik Getin Holding.

Kolejne inwestycje

Chętnych do inwestowania w Rumunii jest coraz więcej. Spółkę w Bukareszcie założył w październiku dystrybutor akcesoriów samochodowych Auto Partner. Z kolei Orbis chce otwierać na tamtym rynku kolejne hotele. Obecnie w ramach grupy działa tam osiem obiektów. – W planach mamy kolejne otwarcia hoteli do 2019 r.: ibis Styles w Arad i w Bukareszcie oraz Mercure w Brasov – zapowiada Ireneusz Węgłowski, wiceprezes Orbisu. – Kraj ma duży potencjał turystyczny, bogatą historię, kulturę i środowisko naturalne, a także korzystne położenie geograficzne z rosnącą liczbą połączeń wewnątrzregionalnych i międzynarodowych. Obecność hoteli sieci międzynarodowych jest nadal niska, dostrzegamy więc miejsce dla marek, takich jak Novotel i Mercure w średnim segmencie, lub marek z rodziny ibis w segmencie ekonomicznym. Widzimy możliwości rozwoju naszej sieci zarówno w Bukareszcie, jak i poza stolicą – dodaje.

W przyszłym roku produkcję gazu z rumuńskich odwiertów Moftinu planuje rozpocząć Serinus Energy. Projekt ten ma stanowić koło napędowe wzrostu spółki w nadchodzących latach.

[email protected]

AAT Holding prowadzi sprzedaż na rumuńskim rynku poprzez zależny Astal Security Technologies. Udział przychodów rumuńskiej firmy w sprzedaży grupy systematycznie rośnie. Zarząd spółki spodziewa się, że w najbliższych latach znaczenie tego rynku dla wyników grupy będzie coraz większe.

Pod szyldem CCC działa obecnie w Rumunii ponad 50 sklepów. Obuwnicza firma postrzega ten rynek jako jeden z najważniejszych w rozwoju globalnej sieci salonów. Po trzech kwartałach 2017 r. przychody CCC na rynku rumuńskim wzrosły o 28 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.

Należąca do Ciechu fabryka sody w Rumunii jeszcze kilka lat temu miała poważne problemy. Dziś dzięki inwestycjom i działaniom restrukturyzacyjnym jest w dobrej kondycji. Przez ostatnie dziesięć lat całkowite nakłady przeznaczone na modernizację rumuńskiego zakładu osiągnęły poziom 120 mln euro.

Przychody Ferro na rumuńskim rynku wzrosły w trzech kwartałach 2017 r. o 20 proc., w porównaniu do tego samego okresu 2016 r. Spółka chce wykorzystać dobrą sytuację gospodarczą w Rumunii do umacniania swojej pozycji, wspierając dodatkowo sprzedaż i rozpoznawalność marki selektywnymi działaniami marketingowymi.

Getin Holding jest obecny w Rumunii od niemal czterech lat. Podobnie jak w innych krajach grupa stara się wykorzystać know-how holdingu w celu uzyskania przewagi konkurencyjnej. W tym przypadku bazowała w znaczniej mierze na doświadczeniu i rozwiązaniach technologicznych stosowanych w Grupie Idea Bank Polska.

LPP zanotowała w trzecim kwartale 2017 r. wzrost przychodów ze sprzedaży w swoich sklepach na poziomie 15 proc. (dane porównywalne r./r.). Sprzedaż była na plusie we wszystkich krajach, na których działa odzieżowa spółka, a najwyższe dynamiki wzrostu odnotowano na Węgrzech, w Rumunii, na Ukrainie i w Czechach.

Parkiet PLUS
Obligacje w 2025 r. Plusy i minusy możliwych obniżek stóp procentowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Zyski zamienione w straty. Co poszło nie tak
Parkiet PLUS
Prezes Ireneusz Fąfara: To nie koniec radykalnych ruchów w Orlenie
Parkiet PLUS
Powyborcze roszady na giełdach
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Unijne regulacje wymuszą istotne zmiany na rynku biopaliw
Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie