Na rynku walutowym możliwa korekta ostatnich dynamicznych wzrostów

Wtorkowa informacja resortu finansów o przystąpieniu do elastycznej linii kredytowej Międzynarodowego Funduszu Walutowego gwałtownie umocniła złotego. Zdaniem analityków, jest to zapowiedzią systematycznego wzrostu wartości rodzimej waluty w dłuższym terminie, choć dziś może nastąpić korekta skokowego umocnienia.

Publikacja: 15.04.2009 10:31

"Złoty zyskał bardzo mocne wsparcie po zapowiedzi rządu o przystąpieniu Polski do elastycznej linii kredytowej oferowanej przez MFW (FCL). W reakcji na tę informację złoty z początku nieznacznie się umocnił, ale z minuty na minutę ruch ten był coraz bardziej dynamiczny i ostatecznie w stosunku do poziomów z otwarcia nasza waluta zyskała wczoraj do euro około 10 groszy" - powiedział ekonomista Raiffeisen Bank Polska Marcin Grotek.

W jego ocenie, ważniejsze jednak od krótkoterminowego efektu jest prawdopodobne ograniczenie skali ewentualnych kolejnych fal osłabienia polskiej waluty.

"Sama świadomość dostępności takiego instrumentu będzie działała kojąco na obawy związane z problemami finansowymi Polski, tym samym szanse na gwałtowne osłabienie złotego znacząco spadły. Nie znaczy to jednak, że od tej pory złoty będzie już tylko mocniejszy, a dzisiaj wobec osłabienia apetytu na ryzyko nasza waluta odda prawdopodobnie część zysków osiągniętych pod konie wczorajszej sesji" - podkreślił Grotek.

W środę o godz. 09:05 za jedno euro płacono 4,2795 zł, a za dolara 3,3275 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3226.

We wtorek ok. godz. 16:50 za jedno euro płacono 4,2633 zł a za dolara 3,2355 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3256.

We wtorek o godz. 08:40 za jedno euro płacono 4,3650 zł, a za dolara 3,2790 zł. Kurs euro/ dolar wynosił 1,3310.

Okiem eksperta
Piątek dał nadzieję, poniedziałek jej nie przekreślił
Okiem eksperta
Nadszedł czas energetyki
Okiem eksperta
Sezon wyników w USA: eksport ratuje, taryfy straszą
Okiem eksperta
Inteligentne okulary
Okiem eksperta
Czas zapiąć pasy
Okiem eksperta
Tydzień pod znakiem inflacji