Rynek czeka na komunikaty ECB o BoE

Złoty wczoraj umocnił się na fali wzrostów eurodolara, który zwyżkował aż do oporu 1,4900. Notowania EUR/PLN zeszły pod poziom 4,2400, a USD/PLN zanotował spadek do 2,8400.

Publikacja: 05.11.2009 10:14

Tomasz Regulski, TMS Brokers

Tomasz Regulski, TMS Brokers

Foto: TMS Brokers

Początek dzisiejszej sesji przyniósł odreagowanie, zarówno w notowaniach pary EUR/USD, jak i złotego – wartość euro i dolara odbiła w górę o ok. 2 grosze. Dopóki inwestorzy na rynku EUR/USD nie zdołają pokonać oporu 1,4900, w notowaniach złotego nie powinniśmy oczekiwać silniejszego umocnienia niż obserwowane wczoraj. Dzisiaj na rynku możliwa jest względna stabilizacja nastrojów przed jutrzejszą publikacja danych z amerykańskiego Departamentu Pracy.

Dziś rano z regionu napłynęły dość dobre dane makroekonomiczne, dotyczące produkcji przemysłowej na Węgrzech oraz aktywności gospodarczej w rosyjskim sektorze usług. Produkcja Węgier zanotowała we wrześniu spadek o 15% r/r, podczas gdy oczekiwano wyniku na poziomie -17,5% r/r. Pozytywnym objawem w przypadku tego kraju jest fakt, iż dynamika produkcji w końcu oddaliła się od odczytów na poziomach poniżej -20%. W Rosji wskaźnik PMI dla sektora usług wzrósł w październiku do poziomu 54,3 pkt z 53 pkt we wrześniu, co oznacza kolejny miesiąc pod znakiem ekspansji w tym sektorze.

Rosja w nadchodzących miesiącach zaoferuje obligacje rządowe dla inwestorów zagranicznych – będzie to pierwsza tego typu emisja od czasu bankructwa Rosji w 1998 r. Obecnie obserwujemy wzrost popytu na rosyjskie krajowe papiery dłużne, ich oprocentowanie spadło w pobliże historycznych minimów. Inwestorów zachęca poprawa perspektyw dla gospodarki rosyjskiej, zwyżka cen ropy naftowej, a także ponowny wzrost rezerw walutowych po ich spadku w czasie kryzysu.

Dużo gorzej oceniany jest prze inwestorów sąsiad Rosji – Ukraina. Wczoraj hrywna osłabiła się, a kurs USD/UAH zwyżkował do poziomu 8,2500 po pesymistycznych komentarzach ze strony przedstawiciela Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Zdaniem MFW gospodarka Ukrainy wciąż pozostaje zagrożona destabilizacją, a przyszłoroczny budżet z deficytem na poziomie 8% PKB nie spełnia wymagań Funduszu, jakie są konieczne do spełnienia, by na bieżąco otrzymywać środki w ramach pomocy finansowej. Wcześniejsza poprawa fundamentów gospodarczych związana ze ścisłym stosowaniem się do kryteriów MFW może zostać zniwelowana przez obecną bardziej ekspansywną politykę budżetową i socjalną.

Kurs EUR/USD odnotował wczoraj dynamiczną zwyżkę do 1,4900. Dzisiaj ok. godz. 10.00 kształtował się on już jednak niżej – na poziomie 1,4820. Kluczowym wydarzeniem wczorajszej sesji amerykańskiej, w trakcie której dokonała się duża część wzrostu kursu euro względem dolara, była publikacja komunikatu po posiedzeniu amerykańskiego Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Zgodnie z oczekiwaniami FOMC pozostawił stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. W oficjalnym komentarzu do tej decyzji amerykańskie władze monetarne powtórzyły, że koszt pieniądza w USA pozostanie na niskim poziomie przez „dłuższy czas”. Wydźwięk tego komunikatu, podobnie jak poprzednich był dość „gołębi”. Po jego publikacji zmniejszyły się oczekiwania inwestorów na ewentualną podwyżkę stóp procentowych w nadchodzących miesiącach. W momencie, gdy wspomniany komentarz został przedstawiony inwestorom, w notowaniach EUR/USD znacząco wzrosła zmienność. Po kilkunastu minutach silnych wahań kurs tej pary walutowej dotarł do poziomu 1,4900.

Dzisiaj kolejne banki centralne przedstawią swoje decyzje w sprawie stóp. O godz. 13.00 uczyni to Bank Anglii, natomiast 45 minut później - Europejski Bank Centralny. Prawdopodobnie pozostawią one koszt pieniądza na dotychczasowym poziomie. Takie decyzje nie wpłyną na rynek walutowy. Istotniejsze od nich będą oficjalne komunikaty wspomnianych banków centralnych. W przypadku Banku Anglii najważniejszą kwestią będzie to, czy rozszerzy on program wykupu obligacji. Na rynku zdania odnośnie tej decyzji są bardzo podzielone. W ostatnim czasie niektórzy przedstawiciele BoE nie wykluczali zwiększenia skali wykupu obligacji. Taka decyzja może stworzyć presję spadkową w notowaniach funta. Wczoraj waluta ta zyskiwała na wartości względem dolara. Kurs GBP/USD wzrósł w okolice 1,6600. Dzisiaj kształtuje się on w pobliżu 1,6500. Notowania brytyjskiej waluty są w ostatnim czasie bardzo wrażliwe na publikacje makroekonomiczne, dlatego też oprócz komunikatu BoE dość silny wpływ na nie mogą mieć również dane z Wielkiej Brytanii o dynamice produkcji przemysłowej, które poznamy o godz. 10.30.

Konferencja prasowa z udziałem prezesa ECB, podczas której przedstawiony zostanie oficjalny komentarz do decyzji w sprawie stóp rozpocznie się o godz. 14.30. W trakcie jej trwania w notowaniach EUR/USD będziemy prawdopodobnie obserwować podwyższoną zmienność. Wzrost skali wahań kursu tej pary walutowej może mieć miejsce również po publikacji danych z Eurolandu o sprzedaży detalicznej. Napłyną one na rynek o godz. 11.00.

Sporządzili:

Joanna Pluta

Tomasz Regulski

Departament Analiz

[link=http://www.tms.pl]DM TMS Brokers S.A.[/link]

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?