Jak wynika z danych zebranych przez agencję Bloomberg, mediana z oczekiwanych kursów złotego względem euro na koniec I półrocza to 3,9 EUR/PLN. Najistotniejszego umocnienia naszej waluty jeszcze w I połowie roku spodziewa się czeski CSOB. Zdaniem analityków tego banku za złotego będziemy płacić na koniec czerwca 3,6 euro.
Na drugim biegunie znaleźli się analitycy Banku Pekao, których prognoza dla kursu naszej waluty na koniec I półrocza to 4,35 EUR/PLN – prognoza ta nie była jednak aktualizowana od 12 lutego. Niewiele mniej zapłacimy za euro zdaniem ekspertów z BNP Paribas – ich prognoza z czwartkowego raportu mówi o kursie 4,2 EUR/PLN w połowie tego roku.Prognozy kursu na koniec III kwartału są zbliżone. Mediana oczekiwań to 3,87 EUR/PLN. Kursu na poziomie 4,35 EUR/PLN, najwyższego, spodziewa się BNP Paribas. Bank Pekao mówi o 4,30 EUR/PLN. Najniższy, 3,65 EUR/PLN, obstawiają analitycy X-Trade Brokers.
Do końca roku złoty ma się jeszcze nieco umocnić, do 3,78 EUR/PLN – wskazuje mediana prognoz analityków. Najniższego kursu, 3,3 EUR/PLN, oczekują specjaliści z CSOB. Ci z Banku Pekao spodziewają się jednak, że za euro będziemy płacić 4,27 EUR/PLN.Złoty w I połowie ostatniego tygodnia umacniał się, by w środę dotrzeć do 3,86 EUR/PLN. Następnie kurs powrócił mniej więcej do poziomu z początku tygodnia, ok. 3,89 EUR/PLN.
Jak komentuje agencja Bloomberg, przyczyniła się do tego wypowiedź Dominika Radziwiłła, wiceministra finansów. Przyznał, że resort jest „zaniepokojony” umacnianiem się złotego.Licząc od początku tego roku, nasza waluta znacznie się umocniła, z poziomu 4,11 EUR/PLN.