Po posiedzeniu opublikowano komunikat, w którym stwierdzono, że tempo wzrostu gospodarczego w Polsce się stabilizuje. Prezes NBP wskazał, że w średnim okresie inflacja CPI będzie się kształtować raczej powyżej niż poniżej celu 2,5 proc. Jeśli chodzi o kurs walutowy, to w dużej mierze o poziomie kursu złotego decydują czynniki globalne. "Złoty fluktuuje, ostatnio się osłabił bez żadnego związku z sytuacją wewnętrzną".

Zaburzenia na międzynarodowych rynkach finansowych mają również wpływ na zachowanie się krajowego długu. Jednak mimo powracającej w ostatnich dniach awersji do ryzyka, a także oczekiwań ekonomistów, że pierwsza podwyżka stóp o 25 pb nastąpi już w październiku lub listopadzie, obligacje skarbowe zaczęły się wczoraj znacząco umacniać. W oczekiwaniu na decyzję RPP rentowności obligacji spadły przed południem przeciętnie o 4 - 6 pb.

Zakupy papierów nastąpiły na całej długości krzywej dochodowości. Pod koniec dnia dług jeszcze się umocnił, jak sądzę za sprawą inwestorów zagranicznych. Po południu obligacje dwuletnie OK0712 kwotowano ze średnią rentownością 4,76 proc., pięcioletnie PS0415 - 5,36 proc., a dziesięcioletnie DS1020 - 5,91 proc.