Akcje
Wtorkowa sesja była piątą z rzędu, na której WIG20 nie mógł sforsować czerwcowego szczytu 2276 pkt. Sesyjne maksimum, osiągnięte zaraz po starcie notowań, wyniosło wprawdzie 2277,9 pkt, ale był to tylko chwilowy entuzjazm. Jeszcze przed południem kurs wrócił do 2264 pkt i nie oddalał się stąd do końca sesji. Ostatecznie WIG20 zakończył wtorek zwyżką 0,7?proc., do 2270,5?pkt. Wydłuża się techniczny „postój", który miał być tylko chwilą na złapanie oddechu przed kontynuacją czerwcowej passy. Rynek czeka na impulsy fundamentalne. Dziś otrzyma solidny zastrzyk danych makro ze strefy euro.
Waluty
Sporo działo się wczoraj na rynku złotego. Nasza waluta znacząco, o 0,5 proc., umocniła się do euro, przebijając stanowiący wsparcie poziom 4,2 zł. Złoty zyskał też wobec dolara (0,7 proc.) i pobity został czerwcowy rekord 3,32 zł. Europejska waluta czeka na czwartkową decyzję EBC w sprawie stóp procentowych. Widać to było wczoraj, gdy euro przez większość czasu oscylowało przy poziomie 1,26 USD.
Surowce
Baryłka ropy w Nowym Jorku drożała pod koniec wczorajszej sesji o 4,8 proc. do 87,7 dolara. Kurs przebił opór 85 dolarów, co jest pierwszym, potencjalnym sygnałem zmiany krótkoterminowego trendu spadkowego. Zwyżkom pomagały oczekiwania na luźniejszą politykę monetarną w strefie euro i Chinach.