Akcje
Po emocjach jakie dostarczyły inwestorom banki centralne (wczoraj EBC, w środę NBP) dziś uwaga inwestorów skupiać się będzie przede wszystkim na Stanach Zjednoczonych. Wszystko za sprawą publikacji makroekonomicznych, głównie tych z rynku pracy. O godz. 14.30 inwestorzy poznają dane o zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym oraz stopie bezrobocia. Informacje te zawsze wzbudzają bardzo duże zainteresowanie graczy co zwiastuje bardzo ciekawą sesję. Lepsze odczyty mogą się przyczynić także do podtrzymania dobrych nastrojów na rynkach. Wczoraj WIG20 zyskał 0,67 proc. i wykonał kolejny krok w stronę poziomu 2500 pkt. (zakończył notowania na 2485 pkt).
Waluty
Dane z amerykańskiego rynku pracy z uwagą będą także śledzić inwestorzy na rynku walutowym. Wczoraj po obniżeniu prognozy wzrostu gospodarczego dla strefy euro przez EBC doszło do mocniejszej przeceny naszej waluty. Za dolara po południu trzeba było zapłacić 3,18 zł o ponad 1 proc. więcej niż w środę. Euro podrożało o 0,3 proc. do 4,13 zł.
Surowce
Na rynku surowców potaniała ropa naftowa. Za baryłkę ropy typu Brent trzeba było wczoraj zapłacić 107,5 dolarów o 1,2 proc. mniej niż w środę. Jak jednak podkreślają analitycy potencjał spadkowy cen ropy jest w tej chwili ograniczany poprzez pojawiające się spekulacje o szybkim rozwiązaniu problemu klifu fiskalnego w Stanach Zjednoczonych. Wczorajsza sesja nie przyniosła za to istotnych zmian cen metali szlachetnych. Złoto było wyceniane na około 1690 dolarów za uncję czyli 0,1 proc. mniej niż w środę.