Komentarz do rynku złotego – rynek wstrzymał oddech

Dzisiejsza sesja do tej pory przebiega bardzo spokojnie.

Aktualizacja: 11.02.2017 12:07 Publikacja: 18.09.2013 18:23

Komentarz do rynku złotego – rynek wstrzymał oddech

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Zawisza GZ Grzegorz Zawisza

Przedział wahań dla EURUSD to zaledwie 30 pipsów. Spokojne sesje notują inne pary walutowe i giełdy. Nieco inaczej wygląda sytuacja złotego, który dziś traci.

W temacie wychodzenia FED z programu QE3 powiedziane zostało już bardzo wiele. Teraz pozostaje czekać na decyzję, którą poznamy o godzinie 20. Oprócz tego dowiemy się jakie są najnowsze projekcje ekonomiczne amerykańskiej Rezerwy Federalnej, a później przemawiać będzie szef FED Ben Bernanke. Rynek oczekuje cięcia o 10-15mld dolarów, jeśli taki krok faktycznie zostanie poczyniony, to reakcja na decyzję powinna być umiarkowana. Odchylenia w dół lub w górę mogą silnie oddziaływać na wartość dolara i giełd. Większe cięcie powinno wywołać spadki na giełdzie, umocnienie dolara i osłabienie złotego, mniejsze - odwrotne tendencje. W takim przypadku reakcja rynku powinna być duża i gwałtowna. Jednak co istotniejsze, dzisiejsza decyzja i przede wszystkim konferencja Bernanke mogą zmienić trendy rynkowe na najbliższe tygodnie i miesiące. Prezes powinien starać się uspokoić inwestorów, mówiąc, że FED nadal prowadzi ekspansywną politykę monetarną, do podwyżki stóp procentowych daleko i FED będzie nadal obserwował sytuację w gospodarce. Jeśli do cięcia QE3 nie dojdzie (mało prawdopodobne, ale jednak możliwe) to warto zwrócić uwagę przede wszystkim na reakcję rynków akcyjnych.

Jeśli chodzi o dane z rodzimego rynku, to dziś dowiedzieliśmy się jak kształtowała się produkcja przemysłowa w sierpniu. Odnotowaliśmy wzrost o 2,2% w relacji rocznej. Jest to trzeci pozytywny odczyt z rzędu. Dane nie są jednak do końca optymistyczne, w skali miesiąca produkcja spada o 4,5%, sektor budowlany maleje o 11,1% w skali roku. Takie dane pokazują, że ożywienie w Polskiej gospodarce, co prawda, jest widoczne, ale wyraźnego wzrostu gospodarczego w tym roku nie odnotujemy.

Kluczową publikacją dnia jutrzejszego są dane o sprzedaży detalicznej z Wielkiej Brytanii, które poznamy o godzinie 10.30. O 14.30 poznamy dane z amerykańskiego rynku pracy, które jednak mogą być mało znaczące, po tym jak FED ogłosi dziś decyzję w sprawie przyszłości monetarnej. W środę o godzinie 17.15 za euro płaciliśmy 4,2260zł, za dolara 3,1660zł, za franka 3,4185zł, zaś za funta 5,0548zł.

Mateusz Adamkiewicz

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?