Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,3363 PLN za euro, 3,9588 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9919 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,6044 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności krajowego długu podskoczyły powyżej 3,00% (3,02%) w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie godziny handlu na rynku PLN przyniosły lekką korektę wcześniejszego umocnienia krajowej waluty m.in. wobec euro, gdzie kurs EUR/PLN testował 8-tygodniowe minima. Nastroje na szerokim rynku pozostawały jednak dobre, co sugeruje, iż wczorajsze zachowanie PLN można traktować jako realizację zysków z blisko 20groszowego ruchu na EUR/PLN. Zupełnie inaczej prezentowała się sytuacja na innych polskich aktywach, gdzie GPW zanotowała udaną sesję przy podbitych obrotach, a aukcja długu MF spotkała się z dużym popytem. Słabszy złoty przy relatywnie dobrych nastrojach na rynku odbił się na wycenie PLN/HUF (spadek o 0,62%), gdzie węgierski forint zyskuje na bazie oczekiwań co do podwyżki ratingu przez Moody's. Nie zmienia to jednak szerszego układu wokół PLN/HUF, gdzie złoty powinien pozytywnie wyróżniać się z uwagi na potencjalne różnice w oczekiwanej polityce monetarnej (RPP zapowiedziała utrzymanie stóp, podczas gdy MNB może dalej luzować). W szerszym ujęciu dzisiejsza sesja podporządkowana będzie popołudniowemu odczytowi NFP z gospodarki amerykańskiej.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. Inwestorzy czekać będą przede wszystkim na godz. 14:30 kiedy poznamy odczyt NFP za luty. Rynek spodziewa się wskazania na poziomie 190k wobec 151k uprzednio. Dzisiejsze dane będą oczywiście rozpatrywane poprzez pryzmat potencjalnych działań FED w kolejnych kwartałach.
Z rynkowego punktu widzenia na większości zestawień powiązanych z PLN widoczne są próby lekkiego osłabienia krajowej waluty. EUR/PLN znalazł wsparcie w rejonie 4,3180 PLN podczas gdy GBP/PLN wyhamował wzrosty (z uwagi na słabsze dane z UK) w okolicy 5,60 PLN. USD/PLN w dalszym ciągu znajduje się w krótkoterminowym trendzie wzrostowym, jednak widoczne są próby powrotu do okolic 3,93 PLN.
Konrad Ryczko