Kluczowe informacje z rynków:
Chiny: Ludowy Bank Chin ustalił średni kurs USD/CNY na poziomie 6,4837 wobec 6,4880 wczoraj. Dane nt. zysków firm przemysłowych wskazały na ich wzrost w marcu o 11,1 proc. r/r. Chińskie biuro statystyczne odnotowało szybszy wzrost zysków, dzięki wzrostowi sprzedaży, ale i też cen, chociaż podkreśliło utrzymujące się ryzyka w kwestii niższego popytu, wyższych zapasów, czy też trudności z finansowaniem, jakie mogą cały czas wpływać na kondycję sektora.
Japonia: Były wiceszef resortu gospodarki (Nishimura) stwierdził, że jen jest zbyt silny wobec dolara przy poziomie 110. Jego zdaniem rząd powinien wdrożyć nowy program stymulacyjny dla gospodarki wart nawet 10 bln JPY. Dodał, że Bank Japonii nie wyczerpał swoich limitów odnośnie luzowania i ma jeszcze wiele do zrobienia w kwestii walki z deflacją.
Australia: Dane nt. inflacji CPI w I kwartale zaskoczyły dość negatywnie. W ujęciu k/k spadek o 0,2 proc. (najgorzej od 7 lat) wobec spodziewanego wzrostu o 0,2 proc, a w relacji rocznej wzrost wyniósł zaledwie 1,3 proc. wobec oczekiwanych 1,7 proc. Tak zwana inflacja trimmed mean (ściętej średniej), którą obserwuje RBA wzrosła zaledwie o 0,2 proc. k/k i 1,7 proc. r/r (oczekiwano 0,5 proc. k/k i 2,0 proc. r/r). Po tej publikacji rynek zaczął wyceniać prawdopodobieństwo cięcia stóp na majowym posiedzeniu RBA nawet na 50 proc. (wcześniej było to 10 proc.).
Nowa Zelandia: Nadwyżka w handlu była w marcu mniejsza niż oczekiwano (117 mln NZD wobec prognozy 401 mln NZD). Eksport do Chin zmalał o 4 proc. r/r, a do USA o 20 proc. r/r