Euro podbite przez spekulacje wokół działań ECB

Kluczowe informacje z rynków:

Aktualizacja: 06.02.2017 12:55 Publikacja: 02.12.2016 12:01

Wykres tygodniowy BOSSA EUR

Wykres tygodniowy BOSSA EUR

Foto: DM BOŚ

Eurostrefa: Agencja Reuters powołując się na źródła w Europejskim Banku Centralnym podała wczoraj po południu, że podczas posiedzenia zaplanowanego na 8 grudnia możliwy jest tzw. kompromis przy wydłużeniu programu QE o kilka miesięcy (minimum 6) związany z ewentualnym zasygnalizowaniem możliwości zmniejszenia jego miesięcznego wolumenu w najbliższych miesiącach. Według jednego ze scenariuszy ECB mógłby być po prostu w tej kwestii bardziej elastyczny nie wykorzystując pełnego limitu 80 mld EUR/miesięcznie, gdyby dane zaczęły się poprawiać. Tak czy inaczej – chodzi o przekaz, że program QE nie będzie trwał wiecznie. Oficjalnie ECB odmówił komentarza na ten temat.

Australia: Sprzedaż detaliczna w październiku wyniosła 0,5 proc. m/m (szacowano 0,3 proc. m/m, wobec 0,6 proc. m/m odnotowanych we wrześniu). Ekonomiści ankietowani przez agencję Reuters są w pełni zgodni, co do tego, że RBA nie zmieni 6 grudnia stóp procentowych (1,50 proc.). Do 17 z 29 miesiąc wcześniej, spadła liczba tych, którzy nie wykluczają możliwości ich obniżki w połowie 2017 r. W ankiecie udział wzięły 64 osoby.

Szwajcaria: PKB w III kwartale wyniósł 0,0 proc. k/k i 1,3 proc. r/r – to poniżej szacowanych 0,3 proc. k/k i 1,8 proc. r/r, oraz 0,6 proc. k/k i 2,0 proc. r/r odnotowanych w poprzednim okresie

Wielka Brytania: Indeks PMI dla sektora budowlanego wzrósł w listopadzie do 52,8 pkt. z 52,6 pkt. (szacowano jego spadek do 52,2 pkt.).

Naszym zdaniem: Temat ewentualnych ograniczeń w programie QE w strefie euro został wczoraj „odkurzony" przez agencję Reuters – na tydzień przed planowym posiedzeniem Europejskiego Banku Centralnego. Niemniej sam fakt takiej możliwości nie powinien być dużym zaskoczeniem – sygnały o tym, że QE nie powinien trwać wiecznie padały nawet ze strony samych przedstawicieli ECB, ale nigdy od Mario Draghiego, którego słowa, jako szefa banku centralnego, znaczą o wiele więcej. Tym razem mamy tylko plotki, które jednak mogą trafić na podatny grunt. Zwłaszcza, że rynki finansowe same zaczynają dostrzegać, że czas ultra-luźnej polityki monetarnej w wydaniu banków centralnych dobiega do końca. Teraz impulsem będą potencjalne plotki, czy też sygnały od samych decydentów. Spróbujmy się zastanowić nad tym, jaki ruch mógłby wykonać ECB. Wydłużenie QE w czasie o minimum 6 miesięcy jest konieczne – zakończenie programu w marcu 2017 r. byłoby zbyt dużym szokiem i przede wszystkim doprowadziłoby do wyraźniejszego umocnienia się euro, czego obecnie ECB by nie chciał – ze względu na inflację, oraz konkurencyjność gospodarki. Jednym z rozsądniejszych rozwiązań, które jednak być może będzie omawiane dopiero na posiedzeniu w marcu, byłoby założenie, że ECB ma limit zakupów do 80 mld EUR/miesięcznie, ale jednocześnie jest w tym względzie bardziej elastyczny – w zależności od sytuacji gospodarczej, ale i też politycznej (ta będzie dość ważna w 2017 r.), może skupić mniej, lub więcej papierów. Można sobie wyobrazić sytuację, że ECB będzie np. zmuszony w jakiś sposób „stabilizować nastroje" przed wyborami prezydenckimi we Francji, które odbędą się wiosną (zwłaszcza, że po zaskoczeniu wygraną Trumpa w USA, rynki nie będą pewne, czy aby Fillon wygra z Le Pen).

W krótkim terminie wczorajsze spekulacje nt. działań ECB pozwoliły na podbicie koszyka BOSSA EUR, który przetestował mocny opór przy 111,39 pkt. (dołek z połowy października b.r.). Tego rejonu nie udało się jednak złamać – co zresztą nie jest zaskoczeniem biorąc pod uwagę pewne ryzyko związane z wynikami włoskiego referendum zaplanowanego na niedzielę, czy też wyborów prezydenckich w Austrii (choć tu akurat ich wpływ będzie mniejszy, gdyż rynki pogodziły się z wygraną kandydata Partii Wolności). Co do Włoch – ważne będzie to w jaki sposób referendum będzie przegrane, bo to, że tak się stanie jest dość prawdopodobne i rynki to wiedzą już od kilkunastu dni. Jeżeli wynik „za" będzie mocno poniżej 40 proc., to scenariusz zbudowania rządu technokratycznego w oparciu o obecnego premiera Renzi stanie pod znakiem zapytania i rzeczywiście ryzyko zwołania wcześniejszych wyborów stanie się bardziej realne. A to już przez rynki nie jest całkiem wyceniane...

Dzisiaj mamy jednak dzień dolara, ze względu na comiesięczne dane Departamentu Pracy, jakie poznamy o godz. 14:30. Po dobrych odczytach ADP apetyt inwestorów wzrósł i pytanie, czy zostaną oni zaspokojeni. Oczekiwania mówią o wzroście liczby etatów poza rolnictwem w listopadzie o 175 tys. (wcześniej było 161 tys.), a w sektorze prywatnym o 165 tys. wobec 142 tys. odnotowanych w październiku. Stopa bezrobocia ma pozostać na poziomie 4,9 proc. Niewykluczone, że najważniejszą publikacją staną się dane nt. dynamiki płacy godzinowej, gdyby okazało się, że zobaczymy tu wyraźniejszy wzrost (szacunki mówią jednak o 0,2 proc. m/m wobec 0,4 proc. m/m w poprzednim okresie). W ostatnich dniach byliśmy świadkami sytuacji w której rynki nie podchodziły już tak optymistycznie do lepszych odczytów z USA, co może być sygnałem zbliżającego się przesilenia na rynku dolara. I co ciekawe, korekta (ku zaskoczeniu wielu) mogłaby się rozpocząć znacznie wcześniej, niż po 14 grudnia, kiedy mamy komunikat FED. Zerknijmy na dzienny układ BOSSA USD – tu formacja RGR wygląda coraz wyraźniej...

W tym kontekście para EUR/USD zdaje się prezentować bardziej klarownie – odwrócona formacja RGR (dzisiaj mieliśmy próbę wyraźniejszego wybicia linii szyi w rejonie 1,0665) może dać wyraźniejsze wybicie w przyszłym tygodniu (ale jeszcze przed posiedzeniem ECB). Niemniej cel przy 1,0850 może być jeszcze nieco odległy...

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?
Okiem eksperta
Trump utrzyma wsparcie dla atomu