Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zaprezentowana obok tabelka nie jest dokładnym odwzorowaniem dziesięciu najpopularniejszych emitentów, którzy znajdowali się w portfelach TFI na koniec 2017 r. W rzeczywistości ostatni na liście Ronson zajmuje wśród nich 24. pozycję. Chodziło jednak o wybór takiej dziesiątki, której obligacje faktycznie są możliwe do kupienia na rynku wtórnym, co oznacza, że po pierwsze, są one notowane na detalicznej części Catalyst, po drugie, że nominał jednej obligacji wynosi nie więcej niż 1000 zł, po trzecie w arkuszu zleceń widnieją zlecenia sprzedaży obligacji i transakcje rzeczywiście są w miarę regularnie przeprowadzane. Gdyby komuś zależało na rozszerzeniu tej listy, może wybierać z papierów Capital Park (42 fundusze), Cyfrowego Polsatu (40), Getin Noble Banku (40) czy BZ BWK (39).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jeśli przyszłość potoczy się wzdłuż centralnej ścieżki inflacji przygotowanej przez analityków Narodowego Banku Polskiego, najbezpieczniejszym wyborem pozostaną trzyletnie obligacje oszczędnościowe o stałym oprocentowaniu.
Jak poinformowało Ministerstwo Finansów, w czerwcu sprzedaż detalicznych obligacji skarbowych wyniosła 6,56 mld zł.
Giełdowe spółki nie spieszą się z ofertami papierów dłużnych, z których pieniądze poszłyby na inwestycje związane z klimatem lub środowiskiem. Narzekają głównie na czasochłonność i koszty emisji.
Czy inwestorzy indywidualni o konserwatywnym podejściu do ryzyka włączą listy zastawne do swoich portfeli?
Potencjał do dalszego spadku rentowności wydaje się być nadal spory. Mimo dużych potrzeb pożyczkowych nabywców nie brakuje.
W przyszłym tygodniu zapadają obligacje o wartości 30 mln zł. Wyceny papierów dewelopera na Cataliście poprawiły się, choć zapadające najpóźniej obligacje są notowane z wciąż dużym dyskontem.