Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Tegoroczna oferta była niemal równa tej sprzed roku – emitenci zaoferowali papiery warte 113,7 mln zł wobec 110,6 mln zł w 2020 r. Taka sama jest też liczba emisji (26), za to spadła wartość złożonych zapisów – ze 105,6 mln zł do 83,4 mln zł i nawet jeśli toczące się jeszcze emisje osiągną pełną wartość ofert, ubiegłoroczny i rekordowy zarazem wynik nie zostanie przekroczony.
Nie można jednak mówić o stagnacji na tym rynku. Najważniejszym wydarzeniem było odebranie licencji na oferowanie papierów wartościowych Copernicus Securities. To kolejny dom maklerski, który wyspecjalizował się w plasowaniu małych emisji publicznych wśród inwestorów indywidualnych i stracił licencję. Rynek nie znosi jednak próżni. Copernicus zastąpił na tym polu Polski Dom Maklerski, który z kolei zastąpił DM Invista. Dziś rynkowi małych emisji publicznych przewodzi Prosper DM, niektóre większe emisje przeprowadził też Michael/Ström Dom Maklerski.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Za branżą budowlaną rok spadających marż, a czasem także spadku przychodów. Ostatnie dane GUS wskazują na dalszy spadek produkcji budowlano-montażowej, a to zwykle oznacza zaostrzenie konkurencji. Na ile budowlańcy z Catalyst są przygotowani do nowego sezonu?
Zmagający się z zadłużeniem belgijski deweloper spłacił krytyczną serię obligacji. W lipcu i wrześniu zapadają obligacje wypuszczone przez polską spółkę córkę.
W maju resort finansów sprzedał obligacje oszczędnościowe warte ponad 6 mld zł. Nadal największym zainteresowaniem cieszą się papiery o stałym oprocentowaniu. Jak inwestować w obliczu spadających stóp procentowych?
Kolejne miesiące przyniosą rozstrzygnięcie, czy obecny gorszy okres to tylko „wypadek przy pracy”, czy początek głębszej zmiany nastrojów.
Inwestorzy „dobierają” obligacje oferujące ekspozycję na spadek stóp procentowych.
Rentowności polskich obligacji dziesięcioletnich rosną niemal od początku maja i są już blisko poziomu z końca I kwartału, gdy jasne stało się, że obniżka stóp procentowych nastąpi lada moment. Skąd ta zmiana nastrojów?