Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Czas sprzedaży mieszkań się wydłużył. Najlepiej sprzedają się małe lokale w atrakcyjnych dzielnicach większych miast
Zapowiadany przez część rządu program tanich kredytów „Na start” (w koalicji nie ma co do niego zgody) już nie elektryzuje rynku. Jak zauważa Barbara Bugaj, ekspertka SonarHome, na wyjaśnienie spraw związanych z programem czeka niezbyt duża grupa kupujących. Niewiadomych jest zbyt wiele, a zasady planowanego programu bardzo skomplikowane.
Także Ewa Palus, analityczka Rednet Property Group, ocenia, że osoby, które chciały skorzystać z programu, nie chcą już dłużej czekać. – Decydują się na zakup mieszkania, często mniejszego, niż potrzebują – zauważa.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ci, którzy mają zdolność kredytową, przestają się zastanawiać nad zakupem mieszkania. Wybierają mniejsze lokale, osiedla dalej od centrum, ale chcą płacić za swoją, a nie za wynajmowaną nieruchomość.
To dobry czas na spokojne przeglądanie oferty nowych mieszkań. Jest w czym wybierać, można trafić na promocje. Nie brakuje gotowych już lokali.
Kapitał wrócił na rynek nieruchomości logistyczno–przemysłowych.
W II kwartale Polacy kupili w Hiszpanii około 1 tys. mieszkań i domów, utrzymując poziom obserwowany od kilku kwartałów. Rząd niedawno wprowadził obostrzenia na rynku najmu krótkoterminowego, wielu cudzoziemców kupuje tu jednak drugie domy.
Popyt na mieszkania się obudził, a podaż wyhamowała, deweloperzy uzyskują mniej pozwoleń. Prawdopodobnie w II kwartale 2026 r. będziemy mieli powtórkę z historii, czyli wzrost cen mieszkań – mówi Waldemar Rogowski, główny analityk grupy BIK.
Zaciągać kredyt czy czekać na kolejne cięcia stóp? Pożyczka ze stałą stopą czy zmienną? Może ceny mieszkań spadną? Dylematów nie brakuje, a rekordowa oferta na rynku pierwotnym i wtórnym nie każe spieszyć się z decyzjami.