– Nasi dystrybutorzy systematycznie prezentują i rejestrują nasz zestaw na kolejnych rynkach. To proces, który siłą rzeczy zajmuje trochę czasu. Jednak nasz produkt na tle innych dostępnych systemów jest bardzo dobry. Potencjał sprzedażowy tego wyrobu jest bardzo duży – podkreśla Łukasz Urban, prezes BioMaximy.

W I kwartale br. spółka odnotowała 404 tys. zł jednostkowego zysku netto wobec 77 tys. zł straty rok wcześniej. Jednostkowe przychody netto sięgnęły 6,75 mln zł wobec 6,95 mln zł w I kwartale 2019 r. W najbliższym czasie firma ma wprowadzić do sprzedaży szybki test do wykrywania obecności antygenu koronawirusa SARS-CoV-2.

Diagnostyczne wieści nie są już tak entuzjastycznie witane. W poniedziałek po godz. 14.00 walory BioMaximy taniały o niecały 1 proc., do 23,6 zł. gbc