Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inwestorzy liczący na fajerwerki na rynku bitcoina w związku z tzw. halvingiem musieli obejść się smakiem, ale obraz techniczny kryptowaluty wydaje się obecnie pozytywny. Kurs uklepał silną, kilkakrotnie potwierdzoną podłogę i spokojnie może ruszać na północ, mierząc w historyczne szczyty.
Kwiecień na rynkach akcji i obligacji jest dość nerwowym miesiącem. Rynek bitcoina odznacza się z kolei dość ograniczoną zmiennością od kilkunastu sesji, choć – jak przystało na kryptowaluty – może być to tylko cisza przed burzą. W ostatnich dniach kurs największej kryptowaluty głównie się umacnia, choć do tegorocznych szczytów droga daleka. W pierwszym dniu tygodnia jednak bitocin wybił się powyżej ważnego wsparcia. W poniedziałek po południu kurs bitcoina zwyżkował o blisko 2 proc., powyżej 65 tys. dolarów. To opór, z którym popyt nie był sobie w stanie poradzić od około dwóch tygodni, po spadkach w połowie kwietnia. W nieco szerszym horyzoncie bitcoin porusza się w trendzie bocznym, ograniczonym od dołu poziomem 61 tys. dolarów, zaś od góry około 73 tys. dolarów.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Potencjalnym katalizatorem dalszego wzrostu popularności kryptowlut mogą być kompleksowe regulacje prawne.
Natywna kryptowaluta sieci Ethereum, czyli Ether, od kwietniowego dołka wzrosła już o ponad 150 proc. Kto na tym korzysta?
W tej hossie bitcoin miał trzy fale wzrostowe i każda przebijała wcześniejsze szczyty mniej więcej o 50 proc. Przy tej analogii kurs może zawędrować mniej więcej na 160 tys. dolarów - Konrad Ogrodowicz, zarządzający funduszami w Superfund TFI.
Tajemniczy twórca bitcoina, czyli osoba kryjąca się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto, mogłaby obecnie zająć 11. miejsce w rankingu globalnych miliarderów „Forbesa”. Jego majątek sięgał w poniedziałek 128,9 mld USD. Stał się on większy od majątku Michaela Della, prezesa firmy Dell Technologies, dysponującego aktywami wartymi 125,3 mld USD.
Duży popyt ze strony ETF-ów przyczynił się do tego, że notowania najpopularniejszej kryptowaluty przebiły poziom 123 tys. dolarów. Wzrostom wyraźnie sprzyja to, że Kongres USA wziął się do prac nad ustawami, które uczynią regulacje jaśniejszymi.
Notowania bitcoina przebiły poziom 120 tys. dolarów i ustanowiły nowy rekord. Pomogły w tym duże napływy do bitcoinowych ETF-ów.