Bitcoin przyjął dwa potężne ciosy. Nokaut?

W ciągu niespełna 24 godzin waluty cyfrowe doznały dwóch silnych wstrząsów. Ich kursy zanurkowały zbliżając się do najniższego poziomu od dziewięciu miesięcy.

Dzisiaj w Hongkongu, po spadku nawet o 9,8 proc., bitcoin kosztował 6422 USD, wynika z informacji Bloomberga.

Bloomberg Galaxy Crypto Index, odzwierciedlający zmiany cen wiodących aktywów cyfrowych, znalazł się najniżej od listopada 2017 roku. Poza bitcoinem przecena dotknęła też takie waluty jak ropple, ether i litecoin.

Cyfrowe byki liczyły, iż baza użytkowników będzie się poszerzać co pociągnie ceny w górę, ale ostatnio spotkała je seria rozczarowań.

W środę Business Insider poinformował, że Goldman Sachs Group wycofuje się z panów szybkiego uruchomienia działu zajmującego się handlem walutami cyfrowymi.

Jednocześnie platforma ShapeShift zakomunikowała, iż zacznie wymagać od użytkowników podania personaliów, co może zniechęcić inwestorów ceniących sobie anonimowość.

W sierpniu nadzór amerykańskiego rynku (SEC) po raz kolejny odrzucił wniosek o zgodę na uruchomienie bitcoinowego funduszu ETF.

- Wielu inwestorów indywidualnych liczących na większą obecność inwestorów instytucjonalnych duże nadzieje wiązało z Goldman Sachs- wskazuje Stephen Innes z Oanda Corp. Jego zdaniem decyzja nowojorskiego potentata jest negatywnym sygnałem, zwłaszcza jeśli chodzi o płynność tego rynku.

Kapitalizacja rynku walut cyfrowych monitorowanego przez CoinMarketCap.com od styczniowego szczytu zmniejszyła się o około 75 proc. do 204 mld USD.