Do pogłębienia przeceny najpopularniejszej kryptowaluty przyczyniły się m.in. słowa Janet Yellen, amerykańskiej sekretarz skarbu. – Nie sądzę, by bitcoin był szeroko używany jako mechanizm transakcyjny. Obawiam się, że do pewnego stopnia jest on wykorzystywany do nielegalnych finansów. Jest bardzo nieefektywnym sposobem na przeprowadzenie transakcji, a ilość energii zużywanej do tych transakcji jest ogromna – powiedziała Yellen.
Elon Musk, prezes Tesli, również wpłynął na przecenę bitcoina, tweetując w weekend, że kurs tej kryptowaluty wydaje się „nieco zbyt wysoki". Wcześniej na Twitterze wyrażał entuzjazm wobec drożejącego bitcoina, a Tesla przyczyniła się do wzrostu kursu tego cyfrowego pieniądza, ogłaszając duży jego zakup.
– Bitcoin dojrzał do technicznej korekty po wcześniejszym parabolicznym wzroście – twierdzi Neil Wilson, analityk Markets.com.
Mimo silnej przeceny z ostatnich dni bitcoin był we wtorek po południu o 68 proc. droższy wobec dolara niż na początku roku, o blisko 410 proc. droższy niż 12 miesięcy temu oraz o 11,6 mln proc. droższy niż pięć lat temu. Jego kapitalizacja wynosiła we wtorek 915 mld USD, podczas gdy w weekend przekraczała nawet 1 bln USD. HK