TMS Brokers SA: Komentarz popołudniowy

Kontynuacja aprecjacji złotego Podczas ostatniej sesji tygodnia złoty kontynuował wzrosty, a kurs EUR/USD przekroczył poziom 1,3800. Oczekiwane przez krajowych inwestorów dane o cenach towarów i usług okazały się dla rynku neutralne. Wskaźnik cen wzrósł w czerwcu o 2,6 proc. w ujęciu rocznym, a w porównaniu z majem nie zmieniły się.

Publikacja: 13.07.2007 17:36

Analitycy oczekiwali, że w ujęciu dwunastomiesięcznym ceny towarów i usług wzrosną o 2,7 proc., natomiast w porównaniu z poprzednim miesiącem o 0,1 proc. Dane poniżej oczekiwań wskazują, że presja inflacyjna spada. Zdaniem wiceminister finansów Katarzyny Zajdel-Kurowskiej w jednym z miesięcy wakacyjnych inflacja roczna może spaść poniżej 2 proc., choć elementem niepewności pozostają ceny żywności i paliw. Kurowska podkreśliła także, że niższy niż oczekiwało MF wzrost czerwcowej inflacji wynikał głównie z niższego wzrostu cen paliw i silniejszej deflacji cen żywności.

Niższa od szacowanej inflacja nie skłoniła inwestorów do redukcji pozycji w złotym. Wydaje się, zatem, że rynek nie zmienił swoich oczekiwań odnośnie podwyżek stóp proc. Możliwe, że dopiero poniedziałkowe dane o płacach zmienią zapatrywania rynku w tej kwestii. Gdyby wzrost wynagrodzeń nie przekroczył poziomu 10 proc. to rynek będzie skłonny na zmianę nastawienia i przesunięcie oczekiwań na podwyżkę stóp na koniec roku. Ten scenariusz w połączeniu z dzisiejszymi słabymi danymi o wzroście deficytu obrotów bieżących może skłonić inwestorów do realizacji zysków na złotym. Jak pokazały czerwcowe dane deficyt w obrotach bieżących w maju wyniósł 1,2 mld. euro wobec deficytu 700 mln euro w kwietniu i wobec 822 mln euro deficytu oczekiwanego przez analityków. W porównaniu z danymi za maj 2006 r. ujemne saldo rachunku bieżącego pogłębiło się o 828 mln euro. W porównaniu z danymi za maj 2006 r. eksport towarów zwiększył się o 11,4 proc., a import towarów o 14,4 proc. Tak duży deficyt na rachunku bieżącym to w dużej części wynik wypłat dywidend, których wartość w czerwcu wyniosła 796 mln euro.

Na rynku zagranicznym inwestorzy skoncentrowali się na danych z USA. Gorsza od oczekiwań sprzedaż detaliczna skłoniła do dalszej wyprzedaży dolara. Kurs EUR/USD osiągnął dzienne maksimum na poziomie 1,3810. Sprzedaż detaliczna spadła w USA w czerwcu o 0,9 proc. wobec oczekiwanego wzrostu o ok. 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym. Znaczny wzrost zanotowały natomiast ceny eksportu o 0,3 proc. i ceny importu, aż o 1 proc. (prognoza 0,7%). O godzinie 16.00 poznaliśmy odczyt indeksu optymizmu konsumentów w USA, który wyniósł 92,4 wobec prognozy 86 pkt. Dane te wzmocniły dolara nie dopuszczając do większego wybicia w górę notowań EUR/USD. Do końca dnia najbardziej prawdopodobna wydaje się konsolidacja kursu EUR/USD w przedziale 1,3770 - 1,3810. Chęć do realizacji zysków z całego tygodnia może skłaniać inwestorów do sprzedaży euro, co przełoży się na zniżkę notowań EUR/USD. Sytuację taką warto wykorzystać do zajmowania długich pozycji w EUR/USD. W przyszłym tygodniu oczekujemy dalszych wzrostów EUR/USD w okolice 1,3900.

Sporządził:

Marek Wołos

Departament Doradztwa i Analiz

DM TMS Brokers S.A.

Komentarze
Z popytem nie było problemu
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Komentarze
Cła czy globalizacja?
Komentarze
Na co czeka RPP?
Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Materiał Promocyjny
Nowa jakość doradztwa inwestycyjnego dla klientów Premium
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie