KGH nie dał rady. Samotnie nie jest w stanie podnieść rynku, a reszta

spółek nie pali się do wzrostu. Poprawia się sytuacja TPS. Telekom wyszedł

już na plusy. Z drugiej strony mamy banki, które dziś odgrywają rolę

balastów. O ataku na rekordy można na razie zapomnieć. Z 8-9