Eurodolar zmierza w stronę 1,45 i jedynie twarda postawa FOMC (brak obniżki) może go powstrzymać. Dlatego też wszystkim tym, którzy już nastawili się na wzrosty EURPLN radziłbym ostrożnie zajmować pozycje na rynku. Możliwe, że osłabienie złotego wynika z prewencyjnego zamykania pozycji przed czwartkiem, kiedy to polski rynek nie będzie pracował przez co będzie mógł zareagować na wynik posiedzenia FOMC dopiero w piątek. Na rynku pojawiają się nowe rekomendacje wieszczące osłabienie "zielonego" do wspólnej waluty w bezprecedensowym marszu powyżej 1,50 EURUSD.

Jutro w kalendarzu dane z Japonii. Nie lekceważyłbym potencjału tkwiącego w jenie - wraz z korzystniejszymi odczytami raportów makroekonomicznych rośnie prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych, a moim zdaniem jest to obecnie jedyny czynnik zewnętrzny o charakterze fundamentalnym, który mógłby spowodować osłabienie złotego w ramach procesu, który już widzieliśmy w tym roku - zamykania carry trade?u. Myślę, że gros płynności lokowanej na naszym rynku bierze swoje początki właśnie w niskiej stopie procentowej w jenie i pożyczkach w tejże walucie.

Piotr Denderski

Analityk rynków finansowych