Dzisiejsze osłabienie dolara wobec euro oraz innych europejskich walut wiązany jest z obawami, że publikowany po południu raport z amerykańskiego rynku pracy stanie się kolejną przesłanką do obniżki stóp procentowych przez Fed. Obawy te na tę chwilę mogą wydawać się nieco przedwczesne. Publikowane w tym tygodniu raporty ADP o zmianie zatrudnienia w amerykańskim sektorze prywatnym oraz raport Challengera o planowanych zwolnieniach sugerują, że prognozy mówiące o październikowej stopie bezrobocia na poziomie 4,7 proc. oraz zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym na poziomie 80 tys. są realne.
Niemniej jednak poranny wzrost EUR/USD wynika z obaw o kształtowanie się stóp procentowych. Jego źródłem jednak nie są dane z rynku pracy w USA, chociaż to one będą dziś miały decydujący wpływ na notowania tej pary, ale opublikowane rano dane o wyższej od prognoz inflacji CPI w Szwajcarii. Wpisują się one w podobne zagrożenie inflacją w strefie euro i w podobny sposób grożą wzrostem stóp procentowych. To te dane zapoczątkowały dzisiejszy impuls spadkowy na USD/CHF i wzrostowy na EUR/USD.
Aktualna sytuacja techniczna na wykresie EUR/USD preferuje stronę popytową. Jednak już w mniejszym stopniu niż jeszcze w środę wieczorem. W średnim terminie kontynuacja trendu wzrostowego na wykresie EUR/USD pozostaje najbardziej realnym scenariuszem, a osiągnięcie poziomu 1,5 dolara w perspektywie najbliższych 12 miesięcy nie jest już mrzonką. Układ sił mógłby ulec zmianie tylko i wyłącznie w przypadku długotrwałego załamania na rynkach finansowych. Wówczas wracający kapitał do USA, ale też i kapitał wybierający bezpieczne amerykańskie obligacje w trudnych czasach, stanowiłby poważny element mogący nawet doprowadzić do odwrócenia trendów na forexie.
W krótszej perspektywie czasowej pojawi się szansa na nieco większy ruch korekcyjny z chwilą pokonania strefy wsparcia 1,4381-1,4418 dolara. Będzie ona możliwa jednak tylko i wyłącznie wtedy, gdy na rynek napłyną nowe impulsy wzmacniające dolara. Czasu na korektę nie będzie jednak dużo. Przyszłotygodniowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego i widmo przyszłych podwyżek stóp procentowych w odpowiedzi na rosnąca inflację, znacznie ograniczy możliwość osłabienia wspólnej waluty.
O godzinie 11:03 kurs EUR/USD testował poziom 1,4479 dolara.