Ostatnie dane z amerykańskiego rynku były dość dobre. Stawia to pod znakiem zapytania celowość kolejnych obniżek stóp procentowych. Podobnego zdania zdaje się być sam Fed dając do zrozumienia, iż kolejnych obniżek najbliższym czasie nie będzie. Pojawił się nawet z tej strony komentarz mówiący o potrzebie "poprawienia" ostatniej decyzji Fed gdyby okazała się zbyteczna.
Tymczasem rynki terminowe oczekują kolejnych obniżek. Kontrakty na stopę procentową z niemal 100% pewnością oczekują na koniec roku oprocentowania Fed na poziomie 4.25%. Wygląda więc na to, że Fed mówi swoje, a rynki mają własne zdanie. Któraś ze stron w tym sporze nie ma racji, a moment w którym przekonamy się o tym kto się myli może przynieść dynamiczne ruchy na rynku.
Od strony technicznej ciekawie przedstawia się sytuacja na rynku USD/CHF. Jest to jeden z nielicznych, znaczących rynków na których dolar nie pokonał jeszcze historycznych minimów. Wsparcie na wysokości 1.15 zostało dziś przełamane i nic nie wskazuje na to aby spadki nie miały dotrzeć w okolice historycznego minimum przy 1.13. Jeśli nie uda się szybko powrócić ponad 1.15 to taki scenariusz jest najbardziej prawdopodobny.
Sylwester Majewski
Forex-Desk