Wczoraj inwestorzy na naszym rynku zachowywali się bardzo ostrożnie, pomimo wyraźnej poprawy nastrojów na głównych giełdach europejskich, oraz na rynkach naszego regionu. Chociaż należy zauważy, że zachowanie EEM było wczoraj mieszane, a giełda bukareszteńska spadła o 2,3%. Wczorajsze wyraźne niechętne angażowanie się inwestorów na naszym rynku po stronie popytowej, przy również małej aktywności podaży można tłumaczyć obawami o dalsze konsekwencje niedawnego przełamania linii średnioterminowego trendu wzrostowego przez indeks WIG20, oraz oto że generalnie bieżący miesiąc będzie spadkowy. Od rozpoczęcia obecnego długoterminowego trendu wzrostowego na GPW wielokrotnie był realizowany schemat bardzo słabego miesiąca następującego po szczególnie dobrym, wyróżniającym się pod względem stopy zwrotu miesiącu (np. wrzesień 2003, maj 2006r, luty 2007). Październik natomiast przyniósł najwyższą stopę zwrotu z indeksu WIG20 od marca br., snucie analogii jest wiec naturalne. Jednak z drugiej strony listopad na GPW nie jest szczególnie zły, a ostatni raz był spadkowy w 2003r. Druga sesję z rzędu słabiej zachowywały się spółki średnie i małe indeksy mWIG40 i sWIG80 spadły odpowiednio o: 0,9% i 1,5%. Na końcowym fixingu WIG20 wzrósł o 0,45 punktu (+0,01%) do 3796,64 pkt. Dzisiejsza sesja powinna przynieść wzrost.

Wczorajsza sesja na zamknięciu, której indeks WIG20 praktycznie nie zmienił swojej wartości poprawiła obraz rynku w z punktu widzenia krótkoterminowego. Wskaźniki szybkie: CCI i Oscylator Stochastyczny pod dotarciu po sesji poniedziałkowej w strefy wyprzedania, po sesji wczorajszej wzrosły generując sygnały kupna. Jednak wczorajsze pozytywne zmiany wartości wskaźników nie były duże i nastąpiły już na granicy poziomów wyprzedania, co osłabia trochę wiarygodność sygnałów. Poniedziałkowa świeca młot jak na razie nie stała się początkiem nowego tym razem wzrostowego trendu krótkoterminowego jednak skutecznie zakończyła trend spadkowy. Od dzisiejszej sesji będzie dużo zależeć, pozytywny przebieg będzie oznaczał potwierdzenie zmiany trendu i otworzy indeksowi drogę do poziomów powyżej 3 900 pkt. Spadek ( mniej prawdopodobny) będzie oznaczał rosnące szanse na odwrócenie trendu średnioterminowego.