Jesteśmy przyzwyczajeni, że rzeczywistość w mediach jest nieco
przejaskrawiana, choć czasem to przejaskrawianie wygląda nieco śmiesznie.
Przykładem może być choćby nazwanie wczorajszej sesji rzezią, jak oceniła
to jedna z gazet. Dochodzę do wniosku, że hossa już definitywnie
poprzestawiała czujniki pomocne w ocenie sytuacji. Ani wczorajsza, ani