Odbicie

Publikacja: 08.11.2007 10:10

Jesteśmy przyzwyczajeni, że rzeczywistość w mediach jest nieco

przejaskrawiana, choć czasem to przejaskrawianie wygląda nieco śmiesznie.

Przykładem może być choćby nazwanie wczorajszej sesji rzezią, jak oceniła

to jedna z gazet. Dochodzę do wniosku, że hossa już definitywnie

poprzestawiała czujniki pomocne w ocenie sytuacji. Ani wczorajsza, ani

początek dzisiejszej sesji żadną rzezią nie jest. Może brzmi to

efektownie, ale zakłamuje obraz. Rzeź będzie, gdy indeksy spadną o 10

proc. Na razie to jest tylko spadek cen i to dość spokojny. Nie

przesadzajmy z podbijaniem emocji, bo to niczemu nie służy, a zakłamuje

obraz. Rynek powoli odbija. Jest 100 pkt. pod poziomem wczoraj pokonanego

wsparcia (kontrakty). Indeksowi brakuje 70 pkt. Na razie nie ma co myśleć

Komentarze
Wakacyjne uspokojenie
Komentarze
Popyt dopisuje
Komentarze
Inwestorzy nadal dopisują
Komentarze
Bitcoin z rekordami
Komentarze
Bitcoin znów pod szczytami
Komentarze
Zapachniało spóźnieniem