Negacja, czy powrót?

Publikacja: 08.11.2007 11:54

Indeks się podnosi I jego strat skurczyła się do -1,2 proc. Także

kontrakty zaliczają maksima sesji. Do poziomu wczoraj pokonanego wsparcia

brakuje 70 pkt. Indeks ma relatywnie bliżej. Przyjdzie nam się przekonać,

czy to jest próba zanegowania sygnału (choć skala przeceny w znacznej

części wypełniła oczekiwane minimum ruchu), czy też jest to tylko ruch

powrotny. Teraz posiadacze długich pozycji mają jeszcze nadzieję, ale brak

sukcesu w negacji sygnału będzie dla nich mało przyjemnym wydarzeniem,

gdyż może oznaczać dalsze spadki cen. Z 1-2

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów