WIG20 Futures (GPW)
Pierwsze transakcje inwestorzy zawarli na poziomie 1990 pkt. Szybko zostało wyznaczone dzienne maksimum, zaledwie 2 pkt. wyżej ? 1992 pkt. Minimalny kurs kontraktów w czasie środowych notowań to 1954 pkt. Sesję zamknęła transakcja zawarta po 1968 pkt. Liczba otwartych pozycji spadła do 6463. Wolumen obrotów wzrósł do 3717 szt. Na początku tygodnia przełamana została długoterminowa linia trendu wzrostowego. Po przełamaniu tej bariery kontrolę nad rynkiem przejęły niedźwiedzie. Kolejne spadki potwierdzane wzrostem wolumenu obrotów jednoznacznie wskazują na dużą siłę strony podażowej. Zgodnie z teorią, rynek kontraktów wyprzedza ruchy instrumentu bazowego. W zaistniałej sytuacji bessa na rynku akcji wydaje się nieunikniona. Opór którego pokonanie poprawiłoby sytuację techniczną wykresu znajduje się na wysokości 2050 pkt. Niestety nie ma sygnałów wskazujących na jakąkolwiek aktywność byków w związku z czym zwyżka wskaźnika jest mało prawdopodobna. Decydujący będzie dla rynku test wsparcia wyznaczanego przez ostatni dołek ? około 1860 pkt. Jeżeli bariera ta nie powstrzyma zniżki bardzo prawdopodobne, staną się spadki do poziomu 1600 pkt. Na tej wysokości wsparcie wyznacza długoterminowa linia trendu wzrostowego wyznaczająca kierunek ruchów wykresu od prawie dwóch lat. Jej przełamanie wydaje się mało prawdopodobne. Moim zdanie rynek nie obroni się na linii 1860 pkt. i kontynuować będzie zniżkę. Posiadacze długich pozycji powinni rozważyć zasadność pozostawania na rynku.
PIOTR ŻYCHLIŃSKI