Czwartek przyniósł na GPW kontynuację zwyżki indeksu przy praktycznie nie zmienionej wartości obrotów. W dalszym ciągu bieżący ruch należy kwalifikować jako powrót do pokonanej linii wsparcia (teraz oporu) na poziomie około 18 400 pkt. Jej przełamanie będzie tym trudniejsze, że na zbliżonym poziomie znalazła się krótkoterminowa linia trendu spadkowego, przechodząca przez lokalne wierzchołki z 24 lipca i 10 sierpnia oraz SK-15. Na skali logarytmicznej indeks WIG ponownie znalazł się nad długoterminową linią trendu, żeby jednak powrót do wzrostowej tendencji był udany, musiałaby zostać pokonana ww. krótkoterminowa linia spadkowego. Poprawa sytuacji oscylatorów dotyczy w głównej mierze najszybszych wskaźników reagujących natychmiast na wzrosty indeksu. Stochastic Slow i CCI Average wygenerowały sygnały kupna, wymagające potwierdzenia w postaci opuszczenia stref wyprzedania. Na szczególną uwagę zasługuje zachowanie RSI i Ultimate. Oscylatory te, aczkolwiek nadal znajdują się poniżej poziomów równowagi, to jednak zdołały pokonać spadkowe linie trendu, determinujące ich ruchy przez ponad miesiąc. Można zatem zaryzykować stwierdzenie, że dają one sygnały wyprzedzające względem indeksu. Ostatnie słowo należy jednak do rynku.
BENEDYKT NIEMIEC
