Wtorkowe notowania na Wall Street zakończyły się zniżką indeksów, która nastąpiła po tym, jak FED ogłosił swoją decyzję w sprawie stóp procentowych. FED nie zmienił stóp, co mogło rozczarować tych, którzy liczyli na obniżkę. Greenspan zapowiedział jednak możliwość obniżek w przyszłości, co można odczytywać jako zmianę nastawienia z restrykcyjnego na neutralne.
Jedną z przyczyn pogorszenia nastrojów na wczorajszej sesji było także ogłoszenie prze SBC Communications ostrzeżenia dotyczącego wyników finansowych spółki. Spółka poinformowała, że wzrost zysku w przyszłym roku wyniesie 11-14% wobec oczekiwanych 14,5%. Wyniki spółki ulegną pogorszeniu w związku ze spowolnieniem w gospodarce, ale także w związku z czynnikami charakterystycznymi dla samej spółki. Ostrzeżenie było jednym z powodów, dla którego indeks Dow Jonesa spadł wczoraj o 0,6%. Akcje spółki spadły wczoraj o 13%.
Kolejnym, dużym spadkiem (-24%) okazały się wczoraj akcje Cieny, drugiego w USA producenta sprzętu optycznego. Przyczyną tego spadku było ogłoszenie zamiarów przejęcia Cyras Systems.
Wczoraj dobrze zachowywały się spółki cykliczne, które zyskują na obniżkach stóp. Dlatego też wchodzące w skład Dow Jonesa akcje Alcoa wzrosły wczoraj o 3,7% przy 4,5% wzroście International Paper. Reprezentujący tego typu spółki indeks Morgan Stanleya wzrósł wczoraj o 2,6%.
Zachowanie indeksów w USA na dzisiejszej sesji pozostaje zagadką, ponieważ w godzinach porannych futures na amerykańskie indeksy nie sugerowały zdecydowanego kierunku ruchu rynku. Nie ma powodów dla dalszego spadku cen, a powodem dla wzrostu jest zbliżający się szybkimi krokami koniec roku. W najgorszym razie powinniśmy więc mieć konsolidację.