Po wczorajszym optymizmie wywołanym przez spotkanie FED nie ma dzisiaj na NYSE i Nasdaq ani śladu. Na godzinę przed zamknięciem Nasdaq Composite traci 7,4% (172 pkt.) do 2345 pkt. jest to jeden z największych dziennych spadków tego indeksu, wybicie w konsolidacji z luką bessy i bardzo długą czarną świecą potwierdza niepodzielne panowanie niedźwiedzi na tym rynku. Dow Jones spada o 2,3% do 10340 pkt. pod koniec sesji mimo sporych przecen nie pojawiają się kupujący, a zniżka przybiera na sile. Analitycy nie mówią już o ?lekkim ochładzaniu się koniunktury? lecz o zbliżającej się recesji.
Na Nasdaq sporo spółek zaliczyło mocniejsze niż 10% spadki ? Ebay, Palm, Cisco, Ciena, Amazon, Verisign i wiele innych. Poza Apple, Amgen i Sun na plusie nie jest żadna większa spółka. Najbliższe wsparcie dla N.Composite znajduje się 2200 pkt., gdzie znajduje się linia przechodząca przez dołki z ostatnich dwóch miesięcy i dno z marca 1999, silna ucieczka od akcji może być kontynuowana aż do tego poziomu.
Na NYSE niedźwiedzie również panują. SBC, Microsoft, International Paper, IBM, Home Depot, Hewlett Packard, General Electric, Disney, Citigroup, AT&T i Alcoa, czyli 11 spółek z 30 tworzących Dow Jones IA spada mocniej niż 5%. Techniczne wsparcie dla DJIA to 10300 pkt. (ostatni dołek), a potem dopiero 10000 pkt. Trend zmienia się jednak wyraźnie, spadki poniżej tych poziomów w średnioterminowej perspektywie są bardzo możliwe.
Wzrosły dziś znacznie ceny amerykańskich bonów skarbowych, co potwierdza ucieczkę z akcji w papiery dłużne nie tylko w k rótkim terminie.
Adam Łaganowski