Czwartkowa sesja przyniosła kontynuację ruchu korekcyjnego ostatniej fali wzrostowej. Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnych sygnałów świadczących o pogorszeniu się koniunktury w średnim terminie, zatem najważniejszą niewiadomą jest, na jakim poziomie zostaną powstrzymane obecnie trwające spadki. Wydaje się, że najsilniejszą strefą wsparcia jest poziom 1735-1745 pkt., gdzie odnajdujemy wartość listopadowego szczytu, wzmocnioną przebiegającą nieco niżej SK-90. W minionym tygodniu rynek z dużym impetem przebił się przez ten obszar, więc należy oczekiwać jego zdecydowanej obrony. Warto zwrócić uwagę na bardzo korzystny układ średnich, z których SK-15 i SK-45 zwyżkują, a SK-90 wyhamowała spadki. Od początku grudnia silnie zwyżkuje wskaźnik akumulacja-dystrybucja, który zbliżył się do wartości notowanych na przełomie stycznia i lutego. To zdecydowanie zwiększa bezpieczeństwo inwestowania na rynku, potwierdzając dominację byków w średnim terminie. Na wtórny, wobec głównego trendu, charakter obecnej zniżki wskazują malejące kolejny dzień obroty. Sygnały sprzedaży wygenerowały szybkie oscylatory, lecz w fazie trendu właściwego ich wskazania nie są najbardziej wiarygodne. Wnioskując z obserwowanej siły rynku, możliwe jest wypełnienie się korekty utworzeniem tylko cienia na wspomnianej wysokości wsparcia.

Krzysztof Stępień

Analityk Parkietu